niedziela, 26 września 2010

Efekt motyla

  Evan Treborn (Ashton Kutscher) stracił poczucie czasu. Odkąd pamięta, najważniejsze momenty jego życia znikały w czarnej otchłani zapomnienia. Jego dzieciństwo zmąciła seria przerażających wydarzeń, po których pozostały mu tylko cienie wspomnień i zrujnowane życie jego najbliższych przyjaciół z dzieciństwa, Kalley (Amy Smart), Lenny’ego (Elden Henson) i Tommy’ego (William Lee Scott).
Nie jest to jednak film w stylu s-f jak "Powrót do przyszłości". Fabuła filmu jest bardzo dobra, szkoda tylko że obsada nie do końca jest dobrze dobrana (ale nie można mieć wszystkiego). Jestem pod dużym wrażeniem tego filmu i przez cały czas miałam przeświadczenie, że przesłaniem filmu jest to, iż nie można zmieniać przeszłości bo nigdy nie wiadomo co ta zmiana spowoduje, jakie będą tego konsekwencje. Mimo, że aktorzy nie bardzo pasowali a i efektów specjanych też jakoś widać nie było, to sama historia jest opowiedziana w taki sposób, że długo się tego filmu nie zapomni.
Niestety obejrzałam też "Efekt motyla 2" i żałuję - kompletna klapa.
16:45, toska1982 , Filmy
Link Dodaj komentarz »

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz