Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 284
Źródło: Biblioteczka własna
Nie od dziś wiadomo, że bardzo lubię
twórczość Tess Gerrites, uwielbiam to połączenie wątku
kryminalnego z miłosnym. Jednak do tej pory w moje ręce trafiały
książki, których akcja, bądź bohaterowie mieli coś wspólnego
ze środowiskiem medycznym, ale nie tym razem.
Clea już od małego była przyuczana
do złodziejskiego fachu. Jej wuj nie miał żadnych skrupułów,
jako jeden z lepszych włamywaczy, postanowił ją nauczyć jak
radzić sobie w życiu. Jednak dziewczyna miała pecha i dwa razy
wpadła, co skończyło się niestety pobytem w więzieniu. Ten
przymusowy pobyt w zamknięciu, dał jej wiele do myślenia, dlatego
postanawia ona skończyć ze złodziejskim fachem i zacząć życie
na nowo. Jednak podczas podróży statkiem staje się świadkiem
pewnych wydarzeń, przez co zostaje wplątana w międzynarodową
aferę. Jako jedyny żyjący świadek, musi odnaleźć pewien
przedmiot, by dowieść swojej prawdomówności, bo kto uwierzy
złodziejce na słowo? Clea po raz ostatni postanawia się włamać,
jednak na miejscu okazuje się, że w domu, który miał być pusty,
jest jeszcze jeden włamywacz – konkurencja a może
sprzymierzeniec?
Muszę powiedzieć, że tego się nie
spodziewałam, że autorka tak świetnie odnajdzie się w nowym,
jakże innym środowisku. Choć bez zmian jest oczywiście akcja - jak
zawsze pędząca w zastraszającym tempie. Tu nie ma miejsca na
chwile oddechu czy wytchnienia - pościgi, strzelaniny, włamania,
ucieczki no i wielkie namiętności! Oj tak jak zwykle nie mogło
zabraknąć wielkiego uczucia, które jest oczywiście tylko tłem i
świetnym uzupełnieniem całej tej historii.
Tess Gerritsen ma niezwykłe pióro,
potrafi pisać lekko, ale bardzo ciekawie. Jej bohaterowie to
niezwykłe osoby, nieprzeciętne, których nie da się nie lubić, i
którym zawsze kibicuje się do samego końca. I choć książki są
przewidywalne, to i tak bardzo lubię po nie sięgać!
„Ściągana” to kolejna pozycja, po
którą warto sięgnąć. Pełna niezwykłych zwrotów akcji,
trzymająca w napięciu, i do tego nie brak w niej wielkich emocji
oraz namiętności. Książkę polecam nie tylko fankom Tess
Gerritsen, ale przede wszystkim tym, którzy uwielbiają takie
połączanie kryminału z wątkiem miłosnym. Na pewno się nie
zawiedziecie, a książka dostarczy Wam niezapomnianej rozrywki!
Książkę przeczytałam dzięki
uprzejmości Wydawnictwa Harlequin/Mira,
za co serdecznie dziękuję!!!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,0 cm