niedziela, 26 września 2010

Glany - David Gow

Danny Dunckelman jest adwokatem żydowskiego pochodzenia. Mężczyzna wiedzie spokojne życie u boku pięknej żony. Pewnego dnia sąd przydziela Danny'emu obronę Mike'a Downey'a. Chłopak jest młodym skinheadem, członkiem neonazistowskiego bractwa stojącego na straży czystości rasy aryjskiej. Mike zostaje oskarżony o pobicie ze skutkiem śmiertelnym młodego emigranta z Indii. Danny stara się znaleźć przyczynę agresji chłopaka wobec ludzi o odmiennym kolorze skóry. Gdy adwokat stara się zmienić sposób myślenia Mike'a, między nimi rodzi się trudna więź.
 
Film słabszy od „American Histori X” czy „Fanatyka”, ale i tak mi się podobał. Bardzo dobrze jest tu pokazane myślenie neonazistów i skąd się u nich bierze aż tak duża agresja. Część tych ludzi to osoby wykształcone albo o wysokim wskaźniku inteligencji a jednak dający się zwerbować do bractw czystości rasy aryjskiej. Film zaliczany do kategorii dramatu jednak jak dla mnie sklasyfikowałabym go jako film fabularny.
23:04, toska1982 , Filmy
Link
Dodaj komentarz » 
piątek, 30 maja 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz