piątek, 25 maja 2012

A między nami ocean ... – Susan Wiggs



Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 460
Źródło: Biblioteczka własna


Życie jest jak ulotna chwila, kruche, delikatne, i czasem tak szybko się kończy. Nikt nie wie, kiedy przyjdzie na niego czas, kiedy przyjdzie mu się pożegnać ze światem, z bliskimi. A jednak są ludzie którzy ryzykują życiem dla innych, są ludzie, którzy służą ojczyźnie, wiedząc, że jutro mogą nie wrócić do domu. A jednak ...

Grace Bennet na pierwszy rzut oka miała wszystko, przystojnego męża, trójkę wspaniałych i prawie dorosłych dzieci, znajomych na całym świecie. A jednak ostatnimi czasy nie była szczęśliwa, jej mąż pnąc się po szczeblach kariery, co raz więcej czasu spędzał po za domem, co raz bardziej się oddalając od niej. A sama Grace, która właśnie miała skończyć czterdzieści lat, czuła, że w jej życiu czegoś brakuje, brakuje pasji, jakiejś siły, która scalała rodzinę.

Grace przez całe swoje małżeństwo starała się być idealną żoną, dbała o co raz to nowe miejsca zamieszkania, była wręcz specjalistką od ciągłych przeprowadzek. Sama wychowywała dzieci i sama musiała się o wszystko martwić, bo chociaż pisała do męża najpierw listy, później meile, to jednak często zanim przyszła odpowiedź, słowa wsparcia od Steve, to trzeba było już dawno działać. Przez dwadzieścia lat robiła wszystko by ich małżeństwo było idealne, dbała o dzieci, pomagała innym rodzinom marynarskim, wspierała żony, których mężowie wychodzi w morze. Ale przyszedł w końcu czas, że zapragnęła czegoś dla siebie, chciała w końcu mieć prawdziwy dom, sąsiadów i pracę, chciała czuć, że życie nie kręci się tylko wokół męża.

Dla Steve to był pierwszy rejs, kiedy czuł, że wszystko jest nie tak, że pierwszy raz nie rozumie żony i jej uporu, pierwszy raz miał mieć na pokładzie syna, no i nie wiedzieć kiedy zgubił swój talizman. Do tego ten wybuch na lotniskowcu i zewsząd otaczające go zimno i ciemność.

Dla Grece i jej dzieci to największy koszmar jaki mógł ich spotkać, to ciągłe czekanie co będzie dalej. Niepewność czy jeszcze kiedykolwiek zobaczą męża i ojca, czy jeszcze dostaną szansę by wszystko naprawić.

Trudne jest życie żony marynarza, te ciągłe rozstania, podróże, przeprowadzki. Wszystkie problemy, które trzeba rozwiązywać samemu, zajmowanie się domem i cieknącymi kranami. Do tego ciągłe życie w strachu, że tym razem już nigdy więcej nie zobaczy się ukochanego, że to ich pożegnanie było tym ostatnim. No i dzieci, nie tylko trzeba się nimi zajmować, ale przede wszystkim nauczyć je żyć bez ojca. Trzeba być matką i ojcem jednocześnie.

Ale z tego wszystkiego chyba najgorszych jest strach i ciągłe oczekiwania. Bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy, nigdy też nie wiadomo, czy małżeństwo przetrwa próbę czasu, czy małżonkowie nie znajdą sobie kogoś innego, czy nie zechcą normalnego życia. Susan Wiggs w swojej najnowszej książce ukazuje nam właśnie takie życie, przedstawia historię, w której na pierwszy rzut oka mamy idealną rodzinę, do której jednak z czasem wkrada się szara rzeczywistość. Poznajemy wszystkie strony bycia zarówno oficerem, jak i bycie żoną oficera. Bo z jeden strony można by pozazdrościć Grece, nie tylko  wspaniałego, oddanego męża, ale tego, że mogła zwiedzić cały świat, poznać wielu ciekawych ludzi, a z drugiej cały czas musiała się z kimś żegnać, musiała nauczyć się, że może liczyć tylko na siebie, że nigdy nie zagrzeje na dłużej miejsca. I chyba tego najbardziej jej brakowało, domu, prawdziwego, tylko jej.

„A między nami ocean ...” to przepiękna historia wielkiej miłości i jeszcze większej samotności. Historia, która porusza do głębi, i daje nadzieję na lepsze jutro. To historia o silnych i oddanych mężczyznach i jeszcze silniejszych kobietach!

 Często nie zdajemy sobie sprawy z tego jakimi jesteśmy szczęściarzami, do póki czegoś nie stracimy, dlatego warto czasem dwa razy się zastanowić, warto poświęcić się dla kogoś, bo możemy nie dostać już drugiej szansy od życia. Warto pamiętać, że „Sposób, w jaki spędzasz każdy kolejny dzień, kiedyś zsumuje się na sposób, w jaki spędziłaś życie.” !!!

Polecam, świetna książka,  niesamowita historia !!!

Za książkę serdecznie dziękuję pani Monice z Wydawnictwa Harlequin/Mira !!!

24 komentarze:

  1. Dopiero zaczęłam ją czytać i jestem bardzo ciekawa, jak się fabuła rozwinie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja jestem teraz ciekawa jak Tobie się spodoba :) Czekam na wrażenia :)

      Usuń
  2. Niedługo się za nią zabieram i mam nadzieje, że mi się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo... Kolejna książka, którą muszę mieć:D
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i pewnie prędzej czy później i tak ja będziesz mieć, nie wiem jak to robisz, że tak pochłaniasz książki :)

      Usuń
  4. Niezmiernie mnie zaciekawiłaś. Myślę, że kiedyś sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dotarła do mnie dwa dni temu i cieszę się, że budzi tak pozytywne emocje - to zawsze zachęca do lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach wiedziałam, że będzie dobra, ale nie sądziłam że aż tak mi się spodoba ! Czekam teraz na Twoje wrażenia :)

      Usuń
  6. Ja jeszcze czekam na swój egzemplarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to już niebawem będziesz mogła bliżej poznać Grace i jej niesamowitą rodzinkę :)

      Usuń
  7. Ojej, to musi być ciekawa książka. Wpisuję na listę "do przeczytania" (lista niebezpiecznie się przedłuża...;)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie taka lista jest już tak długa, że podzieliłam ją na pilne i na kiedyś :)

      Usuń
  8. Normalnie pewnie napisałabym, że to książka nie dla mnie, ale zachęciłaś mnie swoimi słowami. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mam nadzieję, że sięgniesz i że będę mogła poznać Twoje zdanie, Twoje odczucia :)

      Usuń
  9. Uwielbiam książki tego wydawnictwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również . Zazdroszcze tym którzy z nim wspłopracują dostają zapewne mnóstwo genialnych książek takich jak ta.

      Usuń
    2. AnnieK - ja też :)))) Świetne mają książki, i tylko nie nadążam się w nie zaopatrywać :)

      Anne18 - tak, współpraca jest wspaniała a książki jeszcze lepsze, ale Aniu nie ma co zazdrościć, tylko trzeba jakoś temu zaradzić :)

      Usuń
  10. kurcze, a ja się wyłamię z tłumu i powiem, że mnie jakoś nie zainteresowała ta historia...
    tylko na mnie nie krzyczcie ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie będę :) W końcu nie każdemu muszą się podobać takie historie :)

      Usuń
  11. Narobiłaś mi ochoty na tę książkę. Wyobrażam sobie, że życie żony marynarza czy żołnierza musi być bardzo trudne. Rozstania i powroty. Chętnie dowiem się, co stało się Grace. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj, życie ogólnie nie jest proste a żona marynarza ma naprawdę trudno.

      Usuń
  12. Podoba mi się, z chęcią przeczytam. Zapisuję sobie tytuł :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń