Na początek przedstawiam moje najnowsze nabytki :
za które przede wszystkim bardzo dziękuję p. Monice z Wydawnictwa Mira :) oraz p. Magdzie z Wydawnictwa Oficynka :)
Rok w Poziomce, już przeczytany i opisany w poście poniższym, ale jakby nie patrzeć należy do nabytków październikowych :)
Muszę jeszcze się pochwalić, że w tym roku przeczytam już o:
- 20 książek więcej niż w 2010 roku
- ponad 30 książek więcej niż w 2009 roku
- i 25 więcej niż w 2008 roku
A na chwilę obecną nie przeczytanych książek pozostało mi 38. Tak oto prezentuje się stosik wszystkich książek własnych czekających w kolejce na przeczytanie :)
Pewnie nie uda mi się już wszystkich przeczytać w tym roku, zwłaszcza, że co rusz dochodzą nowe nabytki, ale niedługo zaczynam dwutygodniowy urlop i mam zamiar cały poświęcić na czytanie :)
Jestem ciekawa jak u Was z tymi stosami nieprzeczytanych a ciągle czekających w kolejce książek :)
imponujące wyniki :)
OdpowiedzUsuńja przeczytałam o 17 książek więcej niż w zeszłym roku, ale będzie tego więcej, bo zostały jeszcze ponad dwa miesiące :)
a, w kolejce do przeczytania jest milion książek...serio...
U mnie też tak te stosy zalegają poupychane na półkach, a ja niefrasobliwie kupuje coraz to nowe książki lub pożyczam od znajomych.
OdpowiedzUsuńCzy na tym drugim zdjęciu dziesiąty od góry to nie jest "Cień wiatru"?:)
W ogóle sterty cudowne, choc mam nadwyżkę książek na półkach z chęcią bym CI niektóre pozycje zabrała.
U mnie ilość nieprzeczytanych na pewno wynosi ponad 150 i to przeraża, bo podobnie jak i Ty- co chwila nabywam coś nowego, a czasu na czytanie zamiast przybywać, jedynie ubywa;)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu!
O wow imponujący stos do przeczytania!!! Ale jak miło na nie patrzeć:D
OdpowiedzUsuńImponujący stos. Chyba u każdego mola ksiązkowego istnieją zaległe stosiki do przeczytania, bo stale co róż wyskakuje jakaś nowość i trudno się jej nie oprzeć. Tak jest przynajmniej w moim przypadku .
OdpowiedzUsuńNowy stos interesujący, a wcześniejszy też imponujący :) Staram się nie patrzeć w stronę półki z nieprzeczytanymi książkami ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne stosiki:)). Nieprzeczytanych , czekających w kolejce książek mam ponad dwie półki, czyli sporo. Moja mania kupowania i czytania jest na tyle silna, że nie potrafię się powstrzymać. Jak nie teraz, to potem je przeczytam (może na starość:D).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Już jakiś czas temu postanowiłam zrobić wszystko, by w moim domostwie stanął kolejny regał, ponieważ w chwili obecnej, większą część przychodzących książek muszę upychać, gdzie tylko się da ;) Jestem bardzo ciekawa "Roku w Poziomce", a z tego stosiska poniżej chyba najbardziej "Wystarczy chwila" :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę czuję się bardzo pocieszona, oglądając stosisko książek, które masz do przeczytania - myślałam, że tylko ja tak chomikuje, a potem kuleje z czasem ;) To zdjęcie dodało mi otuchy, naprawdę ;) Myślę, że jedną z moich nowych półek będę musiała przeznaczyć na książki "do przeczytania". Pozdrawiam i gratuluję wyników! :)
OdpowiedzUsuńAż mi się lżej zrobiło jak zobaczyłam tę kolumnę nieprzeczytanych książek - znaczy się nie tylko ja tak mam:)
OdpowiedzUsuńO kurcze! :D Na mnie czeka kilka książek do przeczytania, ze względu na szkołę musiałam to czytanie książek trochę obniżyć :l
OdpowiedzUsuńTeż mam mnóstwo nieprzeczytanych książek, za to więcej przeczytanych niż w roku ubiegłym:)
OdpowiedzUsuńBluedress - no to wynik mamy bardzo podobny i bardzo mnie cieszy, że mimo wszystko mam więcej czasu na czytanie :)
OdpowiedzUsuńMery - to jest "Gra Anioła". Cień wiatru czytałam już dawno temu i jako, że bardzo mi sie podobał to nabyłam kolejną książkę tego autora :)
Scathach - 150? no to masz co robić, chciałabym zobaczyć taki stos :D
Obsesja Kasiulka - Mnie on też bardzo cieszy, w razie wielkich mrozów z nudów nie umrę :)
Cyrysia - o to na pewno, dlatego jestem ciekawa stosów zalegających ile się nazbierało :)
Taki jest świat - a ja lubię i najbardziej się cieszę z wciąż przybywających książek :)
Kasandra_85 - tak, książek nigdy za mało, a w końcu i na te na samym dnie przyjdzie czas :)
OdpowiedzUsuńLena 173 - mam w pokoju już trzy regały i półkę i kolejny mebel już nie wejdzie :( A rok w Poziomce bardzo mi się podobał, opisałam go we wcześniejszym poście :)
Kamykowy - też bym chciała tak przeznaczyć półkę ale niestety brak mi jej już ;) A z tym kulejącym czasem to masakra :)
Anek7 - mi się lżej nie zrobiło i nawet chciałam zważyć te nieprzeczytane stosy ale już siły nie miałam :D
Cassiel - jak jeszcze studiowałam to myślałam, że nadrobię, gdy pójdę do pracy - niestety czasu równie mało co kiedyś :)
Hadzia - a niektórzy mówią że ludzie w Polsce nie czytają, nie wiem skąd te statystyki :D
Stos do przeczytania wielki!! A stosik nowości świetny! Tyle czytać by się chciało, tylko mało czasu :(
OdpowiedzUsuńAbsolutnie piękne widoki. Zazdroszczę i stosiku i urlopu!
OdpowiedzUsuńPiękne statystyki :) Czekam na "Grę anioła" (tzn. na recenzję), bo jestem świeżo po lekturze "Cienia wiatru", który mnie urzekł :) Ale wychodzę z założenia, że autora na podstawie jednej książki oceniać nie należy (chyba, że to Bułhakow) ;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Stosik średnio w moim guście, ale najważniejsze, że Ciebie cieszy :)
OdpowiedzUsuńCo do zaległych książek, to mam ich mnóstwo. Staram się ograniczać kupowanie książek, bo nie dość, że miejsca brakuje to na dodatek nie mam czasu ich wszystkich czytać.
Och, ile książek w kolejce do czytania!
OdpowiedzUsuńJeżeli nie dasz rady, chętnie przygarnę kilka do siebie. ;)
A zabrałabym Ci książkę Roberts i Rok w Poziomce też bo nie mam swojego egzemplarza ;)
OdpowiedzUsuń~Demismo - oj mało niestety, ale cóż zrobić ;)
OdpowiedzUsuńKasiek - już się nie mogę go doczekać :) to słodkie lenistwo gdy za oknem zimno i pada
Carla - mi się Cień wiatru też bardzo bardzo podobał i dlatego sama jestem ciekawa jak ta książka wypadnie :)
Dosiak - tak, bardzo cieszy, mnie się ostatnio udaje ograniczać kupowanie ale zobaczymy na jak długo :)
Irytacja - znając życie to niedługo znów będę musiała pewnie paru książek się pozbyć (choć z ciężkim sercem) także zaglądaj :
Bujaczku - Roku w poziomce nie oddam za żadne skarby :)
OdpowiedzUsuńO rany ale masz stosisko :) Zazdroszczę :) Udanego urlopu, abyś porządnie odpoczęła.
OdpowiedzUsuńNowy stos to to co lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo intryguje mnie "Rok w poziomce". Mam nadzieję, że będę mogła wreszcie zapoznać się z twórczością pani Kasi. Aktualnie czekam też na "Strzeż się psa" od Oficynki - zapowiada się ciekawa lektura.
Ja też pobijam moje małe rekordy czytelnicze. Odpowiednio przeczytałam więcej o 14 i 11 książek niż w poprzednich latach, ale na mojej półce mam wciąż ponad 170 nieprzeczytanych pozycji (przynajmniej tych które wciągnęłam na listę - nie chcę myśleć o tych których jeszcze nie dopisałam). Nawet nie chcę myśleć ile czasu będę musiała te braki uzupełniać - a tu wciąż przychodzą nowe książki, coś wypożyczam, kupuję. I nie, nie jestem (jeszcze) szalona :)
Także upycham gdzie się tylko da nowe książki, szkoda, że mam jeszcze całkiem sporo starszych nabytków do przeczytania ;( Książek nigdy za mało - takie zdjęcia stosików aż cieszę serce !
OdpowiedzUsuńAneta - dzięki, mam nadzieję, że będzie udany i będzie mi dane go spędzić czytając i czytając i ....
OdpowiedzUsuńClaudette - 170 - to robi wrażenie, nie powiem, bo tyle nabytków bym bardzo chciała mieć :)
Cassin - o tak, książek nigdy za mało :)
No Kochana, teraz tylko masę czasu i weny:) Przeczytasz z czasem, a stosik no cóż jak zwykle u \ciebie udany i bliski memu sercu:)
OdpowiedzUsuńHa! Dobrze, że Ci się to wszystko nie przewróciło. :P U mnie książek czekających na przeczytanie jest niestety jeszcze więcej. Zastanawiam się, czy w ogóle kiedykolwiek uda mi się je przeczytać. :P
OdpowiedzUsuńPiękny stos :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście mam strasznie dużo nieprzeczytanych książek. Jest ich około... 50. o.O nie wiem kiedy ja to wszystko przeczytam, zwłaszcza, że co rusz przychodzi coś nowego.
Sabinka - czasu niedługo w końcu trochę będzie, a ze stosika nie powiem, bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńde_merteuil - nie wiele brakowało, początkowo ustawiałam na stole i to nie był mądry pomysł ;) A książki w końcu nam się uda przeczytać ;)
Agnesja - no to mi trochę brakuje do 50 ale podobanie jak u Ciebie, ciągle coś przybywa więc nie wykluczone, że i ja się zacznę martwić, kiedy to wszystko przeczytam :)