czwartek, 30 maja 2013

Ścigana – Tess Gerritsen

 
Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 284
Źródło: Biblioteczka własna


Nie od dziś wiadomo, że bardzo lubię twórczość Tess Gerrites, uwielbiam to połączenie wątku kryminalnego z miłosnym. Jednak do tej pory w moje ręce trafiały książki, których akcja, bądź bohaterowie mieli coś wspólnego ze środowiskiem medycznym, ale nie tym razem.

Clea już od małego była przyuczana do złodziejskiego fachu. Jej wuj nie miał żadnych skrupułów, jako jeden z lepszych włamywaczy, postanowił ją nauczyć jak radzić sobie w życiu. Jednak dziewczyna miała pecha i dwa razy wpadła, co skończyło się niestety pobytem w więzieniu. Ten przymusowy pobyt w zamknięciu, dał jej wiele do myślenia, dlatego postanawia ona skończyć ze złodziejskim fachem i zacząć życie na nowo. Jednak podczas podróży statkiem staje się świadkiem pewnych wydarzeń, przez co zostaje wplątana w międzynarodową aferę. Jako jedyny żyjący świadek, musi odnaleźć pewien przedmiot, by dowieść swojej prawdomówności, bo kto uwierzy złodziejce na słowo? Clea po raz ostatni postanawia się włamać, jednak na miejscu okazuje się, że w domu, który miał być pusty, jest jeszcze jeden włamywacz – konkurencja a może sprzymierzeniec?

Muszę powiedzieć, że tego się nie spodziewałam, że autorka tak świetnie odnajdzie się w nowym, jakże innym środowisku. Choć bez zmian jest oczywiście akcja - jak zawsze pędząca w zastraszającym tempie. Tu nie ma miejsca na chwile oddechu czy wytchnienia - pościgi, strzelaniny, włamania, ucieczki no i wielkie namiętności! Oj tak jak zwykle nie mogło zabraknąć wielkiego uczucia, które jest oczywiście tylko tłem i świetnym uzupełnieniem całej tej historii.

Tess Gerritsen ma niezwykłe pióro, potrafi pisać lekko, ale bardzo ciekawie. Jej bohaterowie to niezwykłe osoby, nieprzeciętne, których nie da się nie lubić, i którym zawsze kibicuje się do samego końca. I choć książki są przewidywalne, to i tak bardzo lubię po nie sięgać!

„Ściągana” to kolejna pozycja, po którą warto sięgnąć. Pełna niezwykłych zwrotów akcji, trzymająca w napięciu, i do tego nie brak w niej wielkich emocji oraz namiętności. Książkę polecam nie tylko fankom Tess Gerritsen, ale przede wszystkim tym, którzy uwielbiają takie połączanie kryminału z wątkiem miłosnym. Na pewno się nie zawiedziecie, a książka dostarczy Wam niezapomnianej rozrywki!


Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Harlequin/Mira, za co serdecznie dziękuję!!!  


Książka bierze udział w wyzwaniu: Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,0 cm

39 komentarzy:

  1. Cieszę się, że tobie również ,,Ścigana'' przypadła do gustu. Gerritsen kolejny raz nas nie zawiodła ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejny raz, i mam nadzieję, że nigdy to nie nastąpi :)

      Usuń
  2. Połączenie kryminału z romansem mi średnio odpowiada, jednak Gerritsen od jakiegoś czasu mnie ciekawi, więc pewnie w końcu sięgnę po którąś jej książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z książkami Tess jest tak, że jak dobrze się nie przyjrzysz okładce, to możesz wyjść z księgarni z tą książką, którą już posiadasz :D:D. Są całkiem do siebie podobne. U mnie nadal leży jedna, już 2 rok!, a ja cały czas wybieram coś innego. Oj, niedobra ja, mam nadzieję, że do grudnia uda mi się zapoznać z Tess, bo to trochę wstyd, spoglądać na nią codziennie od 2 lat i wybierać do recenzowania coś innego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, są bardzo podobne :) A książkę przeczytaj, może Ci się tak spodoba, że w krótkim czasie nadrobisz z innymi jej książkami ;)

      Usuń
  4. Jeszcze nie miałam przyjemności zapoznać się z twórczością tej autorki, ale postaram się nadrobić zaległości. :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam dopiero jedną książkę Gerritsen za sobą ale sobie chwalę, ta pewnie też przypadłaby mi do gustu po Twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ochotę na "Ściganą" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sięgnij, jestem ciekawa jak Tobie się spodoba :)

      Usuń
  7. To ja już nie mogę się doczekać kiedy się za nią zabiorę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio pisarka bardzo jest popularna na blogach, obiecałam już sobie, że poznam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio, i już właściwie od dłuższego czasu :) Ja nią zaczytuje się chyba od jakiś dwóch lat :)

      Usuń
  9. Nie pamiętam dokładnie powieści tej autorki, aczkolwiek od dawna jestem pewna, iż muszę przypomnieć sobie jej pióro. Po tą pozycję też na pewno sięgnę, bo bardzo mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hmm ciekawa fabuła może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od dawna mam w planach twórczość tej autorki, jak tylko trafi się okazja to na pewno sięgnę po którąś książkę Gerritsen :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już dzisiaj trzeci blog na którym znalazłem recenzję książki autorstwa Gerritsen. I znów muszę ze wstydem przyznać, że jeszcze nie czytałem. Ale muszę koniecznie nadrobić braki w tym względzie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym chciała przeczytać całą serię:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zachęcająca recenzja ;) Książka wydaje się być bardzo ciekawa, więc gdy tylko przydarzy się okazja, sięgnę po tę pozycję ;)
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam również na mojego bloga, który właśnie rusza na nowo po kilkumiesięcznej przerwie (www.forestreviews.blogspot.com) ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę się w końcu za nią zabrać. Pozostałe pozycje tej autorki mi się podobały, więc i tym razem nie może być inaczej:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście i tę mam, bo Tess jest the best:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Same pochlebne recenzje autorka zbiera. Widzę, że u ciebie także pozytywna opinia. Książka może być całkiem, całkiem.

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja się zastanawiam czy ją kupić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja mogę powiedzieć tylko tyle, że uwielbiam Tess i bym się nie wahała :)

      Usuń
  19. Uwielbiam Tess! Tej jeszcze nie czytałam, wiec muszę kupić jak będę w PL.

    OdpowiedzUsuń