środa, 4 kwietnia 2012

Martynka. Najlepsze przygody - Delahaye Gilbert



Wydawnictwo: Papilon
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 160 
Źródło: Biblioteczka siostrzenicy


To był bardzo trafny wybór, strzał w dziesiątkę !!! Bajka bardzo się spodobała i to nie tylko Karolince, Dawidek też się przysiadł i słuchał niesamowitych przygód Martynki, jej braciszka oraz znajomych dzieci. Książka składa się z ośmiu opowiadań ale głównie trzy były czytane na okrągło, a już to z fretką w roli głównej, pobiło wszystkie na głowę.

To właściwie było pierwsza historyjka "Martynka - przygoda od środy", kiedy to w ogródku dziadków zadomowiły się dzikie króliki. Zniszczyły nie tylko grządki z sałatą i kwiatami, ale też nie pozwalały rosnąć drzewkom, niszcząc im korzenie. Dziadek wraz z Martynką udają się do sąsiadów po fretkę - "Miga", bo każdy wie, że króliki boją się fretek (ja nie wiedziałam, ale to nic ;)). I tak rozpoczyna się przygoda od środy aż do piątku, bo po wypędzeniu królików, Martynka zabiera Miga do domu, a tam ... no właśnie tam Mig postanawia trochę nabroić :)

Kolejna bajka wybrana przez dzieci, to Martyna spadła z roweru. Na szczęście był z nią nieustraszony Pufek, który szybko wezwał pomoc. Ale i tak dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie się okazało, że nóżka jest załamana. Jednak pomimo smutku, Martynka poznaje w szpitalu wiele dzieci, z którymi zaczyna dzielić smutki ale też i radości. Bo w szpitalu wcale nie musi być smutno i źle. Myślę, że ta bajka najbardziej trafiła do dzieciaczków, które same właśnie trafiły do szpitala i nie bardzo wiedziały co dalej. Ale podobnie jak w książce i u nich był klaun i malowanie buzi, i same się przekonały, że nie jest tak źle :)

Bajka ma jeszcze sześć innych opowiadań, do moich ulubionych należy to o osiołku Wesołku. Wszystkich opisywać nie będę, ale zapewniam, że to przepiękna książeczka, warta swojej ceny. A ja muszę pomyśleć o dalszych częściach Martynki !!!!

Ps. Planowałam wstawić więcej kolorowych i prześlicznych zdjęć, niestety blogger mi głupieje, i je wszystkie przekręca :(

21 komentarzy:

  1. Wielokrotnie widziałam książki z tej serii na półkach bibliotecznych. Gdybym miała coś wybrać dla bratanicy, to z pewnością będzie to coś z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam świetna jest Martynka. Szkoda że za moich czasów jej nie było ;)

      Usuń
  2. Świetna książeczka i jakie piękne ilustracje. Koniecznie muszę się za nią rozejrzeć, gdyż to będzie doskonały prezent dla najmłodszych w mojej rodzinie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie idealny, książeczka jest cudna, i potrafi sobą zainteresować !!!

      Usuń
  3. Oj tak przygody Martynki to świetne książeczki. Czytałam je wszystkie z młodszym bratem, a kiedy mój synek trochę podrośnie jemu także chętnie przeczytam tę serię. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja muszę zarazić ta serię bratanicę jeszcze :)

      Usuń
  4. Uwielbiam takie książeczki. I te ilustracje... Przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja córka miała dość sporo książeczek z tej serii, Martynka i Franklin kiedyś rządzili w naszym domu, teraz rządzą uczniowie z Monster High ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie i moje dziewczyny sięgną Monster na razie jednak pozostaje etap Martynki :)

      Usuń
  6. Ciekawe czy mojej 4 letniej kuzynce by się książeczka spodobała :) Ona tylko księżniczki i księżniczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak, zwłaszcza, że też tam jest jedna z opowieści o księżniczce :)

      Usuń
  7. Moja córka tez swego czasu zaczytywała się w Martynce, niektóre opowieści znałyśmy na pamięć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, my już jedno znamy :) Szkoda, że wcześniej mi się ona w oczy nie rzuciła ;)

      Usuń
  8. No wiedziałam, że się spodoba ;) Opowieści o Martynce są przeurocze. Pamiętam jak sama uwielbiałam je czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz się nie dziwię bo i mi dorosłej bardzo się podobają :) Miałaś rację w 100 % :D

      Usuń
  9. Wspaniały prezent dla jakiejś małej dziewczynki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama bym z chęcią takie chciała hehe, ale te dziewczynki mają dobrze z takimi bajeczkami ;)

      Usuń
  10. Ta seria jest naprawde fajna dla dzieci. Jak bede miałą kiedys córeczke a te ksiązeczki beda to jej podaruje

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam jak w dzieciństwie moja przyjaciółka o imieniu Martyna, miała całą kolekcje tych książek!

    OdpowiedzUsuń