czwartek, 8 sierpnia 2013

Dynastia Tudorów. Król, królowa i królewska faworyta – Anne Gracie


Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 367
Źródło: Biblioteczka własna


Szesnastowieczna Anglia to jeden z moich ulubionych okresów historycznych, panowanie Henryka VIII, który dzięki namiętnością zmienia bieg historii, który pomimo młodego wieku rządzi z wielką pasją i zaangażowaniem. Gdy tylko usłyszałam o tej książce wiedziałam, że muszę ją mieć, że jest to książka dla mnie.

Katarzyna Aragońska już od pewnego czasu jest niezadowolona, jej mąż Henryk VIII od dawna nie spełnia małżeńskich obowiązków, a ona nadal najbardziej pragnie dać mu syna, dziedzica tronu. I chociaż wie, że jest zdradzana, to wybacza królowi jego małe „skoki w bok”, wiedząc że nic one nie znaczą. A król Henryk?

Jest młody, silny, pełen ambicji i emocji i jedyne na czym naprawdę mu zależy to rozwód z Katarzyną. Od kiedy poznał Annę Boleyn stracił zupełnie dla niej głowę, dlatego zlecił swojemu kardynałowi by uzyskał on zgodę papieża na unieważnienie królewskiego ślubu. Wosley choć robi co może, niestety ma pewne problemy z uzyskaniem pozytywnej odpowiedzi, do tego ktoś podkopuje jego pozycje na dworze i robi wszystko by król przestał mu ufać.

Zaczyna narastać co raz większy konflikt między dworem a Kościołem, zawarte sojusze zmieniają się z dnia na dzień, jednak Henryk rządzi tak jak żyje – z pasją i namiętnością!

„Powieść oparta jest na pierwszym sezonie superprodukcji The Tudors, nadawanej w wielu krajach i kilkukrotnie nagrodzonej nagrodą Emmy.” I tu miałam pewne malutkie obawy, bo jakoś do tej pory nie miałam zbyt dobrych doświadczeń, kiedy to książka powstawała na podstawie serialu, na szczęście tym razem moje obawy się nie spełniły. Anne Gracie stworzyła świetną powieść historyczną.

W książce znajdziemy wiele faktów historycznych, jednak najważniejsza jest tu namiętność, jaka zawładnęła Henrykiem. Jego miłość która zmienia bieg historii, walka, dążenie do celu, intrygi. Poznajemy wielu różnych bohaterów, oprócz króla, autorka przybliża nam bliżej postać Katarzyny Aragońskiej, której nie sposób nie współczuć, która naprawdę kochała króla i pragnęła mu dać syna. Anna Boleyn, kochanka króla, która pod wpływem ojca i wuja, miała znaczny wpływ na decyzje Henryka. Kardynał Wosley i wielu innych, oni wszyscy żyli i działali tak, by dobrze im było, by żyć w łasce króla.

„Dynastia Tudorów. Król, królowa i królewska faworyta” Anne Gracie to bardzo dobrze napisana powieść, którą czyta się jednym tchem. Książka wciąga tak, że nie można jej odłożyć ani na chwilę. Strasznie byłam ciekawa jak potoczą się losy Katarzyny, co będzie z innymi bohaterami, a teraz to już nie mogę doczekać się kolejnej części!!! Serialu nie miałam przyjemności jeszcze oglądać, ale myślę, że poczekam aż przeczytam wszystkie części książki, żeby nie zepsuć sobie przyjemności czytania.

Polecam „”Dynastię Tudorów” nie tylko fanom powieści historycznych, do tego wydanie - bardzo dobre, zawierające zdjęcia z serialu na skrzydełkach okładki – aż chce się czytać i zanurzyć w ten niesamowity świat, w historię pisaną namiętnością!

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Harlequin/Mira, za co serdecznie dziękuję!!!


Książka bierze udział w wyzwaniu: Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,5 cm

29 komentarzy:

  1. Jakoś nie ciągnie mnie do zapoznawania się z tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten serial, tę historię ,, ten okres historyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie z serialem poczekam aż wszystkie części przeczytam :)

      Usuń
  3. Ja jednak podziękuję- jakoś mnie nie ciągnie do tej lektury :/

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie lubię skrótowców pisanych na podstawie scenariusza - polecam raczej chociażby cykl tudorowski Philippy Gregory :D
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej historii ani w wersji serialowej, ani książkowej, jednakże przyznam, że niezbyt mnie ona interesuje, ponieważ zdecydowanie bardziej wolę akcję osadzoną w czasach współczesnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och a ja uwielbiam się cofać w czasie, chyba w ogóle urodziłam się nie w tej epoce :)

      Usuń
  6. Nie ciągnie mnie :)

    PS ten pan z okładki przypomina mi Eminema... :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem fanką powieści historycznej i na pewno przeczytam, już od kilku dni myślę o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, a na okładce Natalie Dormer - znana również z Gry o tron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, Grę o tron też mam w planach ale to zdecydowanie później :)

      Usuń
    2. No to do dzieła, bo w 2014 będzie już 4 sezon :)

      Usuń
  9. Układy między bohaterami tej historii są fascynujące. Muszę kiedyś przeczytać "Kochanice króla" (widziałam tylko film), a później może sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widziałam tylko film, i książkę mam w planach tylko u mnie odwrotna kolejność książek :)

      Usuń
  10. W końcu coś z historii. No to rozumiem :)
    To właśnie fakty historyczne są najważniejsze, a nie tam jakaś namiętność :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Serial bardzo lubię, więc z przyjemnością sięgnę po książkę, zważywszy, że zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja teraz jestem bardzo ciekawa serialu, ale poczekam jeszcze troszkę :)

      Usuń
  12. Jestem już w połowie książki :) Cieszę się, że Tobie się ona podobała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Może i kiedyś sięgnę. Widziałam ją nawet ostatnio w Biedronce. Póki co jednak szukam czegoś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak tylko znajdę czas to postaram się przeczytać i wyrobić sobie o niej własne zdanie.
    kolodynska.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. To może coś dla mnie, lubię historię:)

    OdpowiedzUsuń