środa, 18 kwietnia 2012

Martynka w domu - Delahaye Gilbert



Wydawnictwo: Publicat
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 162
Źródło: Biblioteczka siostrzenicy


Po tym jak spodobała nam się (bo nie ukrywam że mi też) książka "Martynka najlepsze przygody", długo nie czekałam i postanowiłam kupić kolejną część przygód tej dzielnej i pełnej pomysłów dziewczynki. Tym razem padło na "Martynkę w domu", która również składa się z ośmiu opowiadań, i tak samo jak wcześniej, niektóre z nich, tak się spodobały, że czytane są na okrągło.  

 Jak zwykle pierwsza historia najlepsza, czyli Martyna robi wielkie porządki. Ale i cztery pory roku robią wrażenie - 12 miesięcy i każdy ma swój wierszyk. Martyna ma też młodszego braciszka, którym musi się zająć i pobawić się z nim, musi tez nauczyć Pufka, że nie wolno szczekać, gdy młodszy braciszek ucina sobie drzemkę. A jak rodzina się powiększyła, to czas też na przeprowadzkę, która choć wiąże się z utratą starych znajomych, to jednak daje możliwość poznania nowych :)



Tym razem udało mi się wstawić parę zdjęć, i kolejny raz powiem, że książka ta jest przepiękna. Twarda oprawa, kartki z dobrego papieru (nie tak łatwo ją zniszczyć) a do tego ilustracje - no są po prostu przepiękne !!!

Mam tylko nadzieję, że uda nam się szybko zebrać całą kolekcję Martynkową :)

12 komentarzy:

  1. widzę kolejną ciekawą książeczkę do przyszłej biblioteczki mojej córki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To druga ulubiona książkowa bohaterka mojej córki, na pierwszym miejscu są wszystkie zwierzątka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Karolinki to różnie bywa, ale fakt, że zwierzątka to ona bardzo lubi, Z tej serii najbardziej fretkę :D

      Usuń
  3. Mam jedną książeczkę z tej kolekcji i rzeczywiście jest cudowna. Obrazki barwne i takie realistyczne. Muszę również rozejrzeć się za innymi dziełami z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ich tyle, że się zdziwiłam, pewnie wszystkich nie uda nam się uzbierać, ale zobaczymy :)

      Usuń
  4. Śliczne ilustracje i wartościowa treść. Muszę kupić Patryczkowi całą serię:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć początkowo wydawała mi się bardziej dziewczęca, to myślę, że i chłopcu się spodoba :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię Martynkę i mam jej kilka bajek na półce z chęcią zaopatrzę się w i tą. Uwielbiam Martynkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja 6-letnia córka uwielbia Martynkę, również zbieramy całą serię:) Widzę ,że jesteŚ z Bydgoszczy, zaledwie 40 km ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń