Wydawnictwo: Harlequin
Seria: Medical Duo
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 314
Źródło: Biblioteczka własna
Oglądaliście „Ostry dyżur” albo
„Doktora Hausa” ? Ja kiedyś byłam wielką fanką seriali medycznych, jeszcze
niedawno obejrzałam wszystkie serie serialu” „Hoży doktorzy”. I to nie tylko
przypadki medyczne były dla mnie najciekawsze, czasem też życie jakie wiodą
lekarze, pielęgniarki. Nie od dziś wiadomo, i nie ma co się dziwić, że w
szpitalach kwitnie romans za romansem, skoro większość lekarzy spędza tam całe
dnie i noce. Szpitale są wręcz ich drugim domem. I jeśli tak namiętnie kiedyś
oglądałam wszystko co związane z tym światem, to czemu o nim nie poczytać :)
Seria Medical wydawana przez
Harlequina daje nam taką możliwość. Możemy wejść do świata pełnego przystojnych
lekarzy i czarujących pielęgniarek, które w przerwach pomiędzy leczeniem czy
ratowaniem ludzkiego życia, same czekają na księcia z bajki.
„Człowiek honoru” - Janice Lynn
Amelia Stockton pochodzi z
rodziny o bardzo starych i mocnych korzeniach, w której od małego wszyscy są
uczeni tego, że nigdy nie można dać się złamać czy pokonać, że najważniejsze to
iść zawsze z dumnie podniesiona głową. Jednak czasem łatwiej jest powiedzieć
niż wykonać, zwłaszcza gdy jest się na pełnym morzu, na lotniskowcu pełnym
mężczyzn i kiedy nagle pojawia się ten o którym usilnie chcemy nie pamiętać.
Doktor Cole Stanley, dwa lata wcześniej mocno zranił Amelie i całą jej rodzinę,
teraz przybywa by naprawić ten błąd, jednak czy Amelia da radę uporać się z
poczuciem winy, przecież odwołany ślub siostry to może być też jej wina.
„Miłość to za mało” – Laura Iding
Raine Hart jest pielęgniarką na
dość ciężkim oddziale, a mianowicie na urazówce. Tu przywożą naprawdę w ciężkim
stanie pacjentów z wypadków, pobić, czy gwałtów. Tu nie ma chwili na
zastanawianie się czy mały odpoczynek. Jednak Raine uwielbia tą adrenalinę, ten
ciągły pośpiech, i pomoc ludziom, którzy właśnie walczą o życie. Uwielbiałaby
jeszcze bardziej gdyby nie doktor Caleb Stewart, gdyby to nie z nim ciągle
przypadały jej dyżury. Kiedyś byli razem, jednak brak zaufania ze strony Caleba
wszystko zepsuł, a próba zapomnienia o nim, to kolejne traumatyczne przeżycie.
Raine musi podjąć trudną decyzję, a do tego pogodzić się z pewnymi
wydarzeniami, o których by wolała nie pamiętać, a jeszcze lepiej gdyby nigdy do
nich nie doszło.
Jestem bardzo pozytywnie
zaskoczona tą serią, szczególnie bardzo podobało mi się drugie opowiadanie,
druga historia, choć i pierwsza nie była taka zła. No właśnie „Człowiek honoru”
choć dzieje się w środowisku lekarskim, to jednak bardziej zaliczyłabym go do
typowego romansu. I to wcale nie znaczy że jest zły, czy mi się nie podobał,
ale mimo wszystko liczyłam na więcej trudnych przypadków, walki o życie, a
otrzymałam spora dawkę emocji, nienawiści i walki o miłość i ukochanego.
Za to w opowiadaniu „Miłość to za
mało” dostałam to czego się spodziewałam. Oprócz dość trudnego związku - szybką
akcje ratowania ludzi z wypadków samochodowych, kobiety ciężko pobite przez
mężów, no i dziewczyny, które doznały nagłej amnezji po nocy spędzonej na
dyskotece. Mogłam razem z bohaterką przeżywać trudne chwile, śmierć pacjentów,
czy po prostu po całonocnym dyżurze iść zmęczona ale szczęśliwa spać.
Podoba mi się ta seria i z całą
pewnością sięgnę jeszcze do niej po inne książki. Polecam każdemu kto ma ochotę
na „ostry dyżur”, ale dla odmiany w wersji papierowej :D
Ostry dyżur mam co drugi dzień w pracy, ale z drugiej strony... Do końca do harlequinów nie jestem przekonana, ale w przyszłości nie wykluczam, że sięgnę z ciekawości:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Bardzo dawno nie czytałam nic z serii Medical a swego czasu lubiłam nieraz śledzić perypetie miłosne lekarzy. Chętnie zatem sięgnę po tę książkę, bo jej historia mnie zaciekawiła ogromnie.
OdpowiedzUsuńA ja muszę przyznać,że to chyba nie dla mnie i niezbyt mnie zaciekawiła. Nie przepadam za książkami o lekarzach.. Ale może kiedyś?
OdpowiedzUsuńJako dziecko oglądałam "Ostry dyżur", później parę odcinków doktora Housa, ale obecnie mam przesyt medycznych tematów. Dlatego na razie odpuszczę sobie też podobną lekturę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie wystarcza "House" xD Póki co chyba sobie odpuszczę, ale nigdy nic nie wiadomo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zapomniałaś o 'Grey's Anatomy', 'Prywatna Praktyka', 'Szpital w tropikach' ;))...
OdpowiedzUsuńŻarty żartami, ale nie znam tej tematyki w książkach :)
W wolnych chwilach może sięgnę :)
OdpowiedzUsuńSeriale medyczne lubię i kiedyś namiętnie oglądałam. Książek o takiej tematyce nie czytałam, ale chyba póki co zgodzę się z Isadorą i w tym momencie sobie odpuszczę. Zwłaszcza, że 3. tom "Cukierni Pod Amorem" czeka na mojej półeczce...
OdpowiedzUsuńNa razie sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dobrze się czasem tak rozerwać ;)
OdpowiedzUsuń