Wydawnictwo : Kobra Media
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 316
Źródło: Biblioteczka własna
Joanna uwielbia kłopoty i afery, wręcz sama je przyciąga do siebie jak magnes. I tak tym razem, trafia się jej zastępstwo za żonę, która chce trochę czasu spędzić z kochankiem. Sytuacja wprost irracjonalna...
A wszystko zaczęło się od popsutego samochodu i powrotu piechotą, od znajomych, do domu. Przyplątał się Joasi natręt, który w końcu po paru dniach wyjawił powód zainteresowania się jej osobą. Jest ona łudząco podobna do pewnej pani, z którą on chciałby spędzić trochę czasu, a która to ma strasznego męża tyrana. I jak tu się nie zgodzić, nie pomóc wielkiej i gorącej miłości, dwojgu zakochanym ludziom.
Fałszywa żona, angorskie krokodyle, tajemnicza paczka dla kacyka, czyli Joanna jaką uwielbiam, z jej zewsząd wyzierającym komizmem sytuacyjnym, sprawia, że czytanie jest jedną wielką przyjemnością.
Fragment:
Za drzwiami stał obcy człowiek, wyglądający dość gburowato. - Są tu kury? - spytał niegrzecznym tonem.
Szaleństwo zakotłowało się we mnie. Co za bydlę jakieś, budzi mnie o wpół do szóstej rano, żeby pytać o kury!!! - Nie warknęłam, usiłując zamknąć drzwi.
Facet je przytrzymał.
- A co? - spytał niecierpliwie.
- Krokodyle - odparłam bez namysłu, bliska uduszenia go gołymi rękami.
Antypatyczny gbur jakby się zawahał.
- Angorskie? - spytał nieufnie.
Tego było dla mnie doprawdy za wiele. O wpół do szóstej rano angorskie krokodyle...!!!
- Angorskie - przyświadczyłam z furią.
- Wyją do księżyca.
- Marchew jedzą?
- Nie, nie jedzą! Trą na tarce! O co, u diabła, panu chodzi?
Ocena 5/6
Lubię Chmielewską , moja seria jeszcze czeka :O) Kilka czytałam daaaawno teu w tym właśnie romans, ale chętnie odświeżę za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuń"Romans wszech czasów" To chyba jedna z najlepszych książek Chmielewskiej :) Moja ulubiona to "Całe zdanie nieboszczyka" :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona to "Lesio" :D
OdpowiedzUsuń;)Świetny fragment,już się pośmiałam. Na mnie czeka 7 ksiązek Chmielewskiej, obiecuję że jeszcze w tym roku przeczytam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Chmielewską ;) Na pewno sięgnę. Ale na razie na półce czekają na mnie "Byczki w pomidorach" ;)
OdpowiedzUsuńChętnie poznam twoją opinię o "Byczkach ..", z jednej strony słyszałam, że nowe książki Chmielewskiej nie są już tak dobre, a z drugiej znów Joanna jedzie do Alicji a to wróży dobrą zabawę
OdpowiedzUsuń