poniedziałek, 3 marca 2014

I stała się ciemność – Marcin Wolski

http://www.mwydawnictwo.pl/p/1065/i-sta%C5%82a-si%C4%99-ciemno%C5%9B%C4%87

Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 276
Źródło: Biblioteczka własna


„I stała się ciemność” to zbiór opowiadań, które powstały na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Przez jakiś czas były one czytane przez aktorów podczas audycji radiowych, jednak zostały przerwane przez cenzurę. Teraz po wielu latach pan Marcin Wolski postanowił opublikować swoje teksty, a z jakim skutkiem?

Na książkę składają się dwa długie opowiadania, po około sto stron oraz ponad dwadzieścia króciutkich historyjek. I tak tytułowe opowiadanie „I stała się ciemność” przenosi nas do Czartowej, gdzie trafia pewien dziennikarz, mający napisać artykuł o miejscowym folklorze. Jak się bardzo szybko okazuje, to mroczne i dziwne miejsce to samo piekło w którym diabły mają co robić. Drugie opowiadanie to historia dziennika odnalezionego na wysypisku śmieci. Zawiera on zapiski z życia pewnego działacza komunistycznego i jego rodziny.

Muszę powiedzieć, że dawno się tak nie uśmiałam przy książce. Autor zaskoczył mnie treścią, pomysłem na piekło i jego mieszkańców. Jednak jeszcze lepsze było drugie opowiadanie, które jest satyrą na ówczesną rzeczywistość. Chociaż jakby tak bliżej przyjrzeć się dzisiejszym „działaczom” to wiele się oni nie różnią.

„I stała się ciemność” to zbiór do tej pory jeszcze niepublikowanych opowiadań, które po tylu latach w końcu ujrzały światło dzienne. Marcin Wolski serwuje nam obraz Polski z lat siedemdziesiątych z dużym przymrużeniem oka. Książkę czyta się bardzo szybko i z uśmiechem na twarzy. Jestem mile zaskoczona i zdecydowanie mam ochotę na więcej. To świetna książka na oderwanie się od rzeczywistości i cofnięcie się do lat wcale nie tak odległych – zresztą dla mnie to piękne lata w których się urodziłam.

Polecam a ja czekam na kolejne opowiadania pana Marcina Wolskiego!


Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa M, za co serdecznie dziękuję!!!

http://www.mwydawnictwo.pl/

Książka bierze udział w wyzwaniu: Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 1,5 cm (161,1cm) – Wyzwanie zakończone, z małym opóźnieniem ale 160 cm przeczytane :)

19 komentarzy:

  1. Jakoś nigdy jeszcze nie trafiłam na książki Wolskiego chociaż cenię go bardzo .

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za opowiadaniami, lecz te mnie zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie bardzo lubię opowiadania :) i te polecam :)

      Usuń
  3. Okładka jest świetna. Taka mroczna. Od razu przykuwa uwagę. Szkoda jedynie, że są to opowiadania, gdyż na chwilę obecną wolę nieco dłuższą prozę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie polecam Ci ją za jakiś czas :)

      Usuń
  4. Nie przepadam za opowiadaniami ale na te mam ochotę. Relaks, śmiech, trochę wspomnień z dzieciństwa. Mam chęć ją przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, a po okładce i tytule spodziewałbym się raczej mrocznych historii. A tu humor :) Brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba też się troszkę czego innego spodziewałam, ale wyszło świetnie :)

      Usuń
  6. Jakoś nie słyszałam o tej książce, ale sama nie wiem, czy mam na nią ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie spodziewałam się, że to opowiadania poprawiające humor, szybciej pomyślałam o polityce skoro autor musiał zmagać się z cenzurą. Ale może być ciekawie, więc nie mówię tej książce "nie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorąc pod uwagę zapiski z dziennika to mogło się to nie którym nie podobać, tak samo jak diabły :D

      Usuń
  8. Zachecilas mnie do czytania ! :*
    wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet ! ;)


    zapraszam: gertrama.blogspot.com
    obserwujemy? Odp u mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna recenzja, która pozytywnie opisuje tą książeczkę, za jakiś czas przyjże się jej bliżej.

    OdpowiedzUsuń