Wydawnictwo: Znak emotikon
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 512
Źródło: Biblioteczka własna
Każdy z nas ma swoją historię, każdy
ród skrywa tajemnice a im więcej pokoleń tym ciekawiej. Ale nie
tylko rodziny mają swoje sekrety, bo wszystko z reguły odbywa się
w domach, które również potrafią być pełne tajemnic i zagadek.
Eleanor, Kordelia i Brendan to
rodzeństwo jak każde inne, na co dzień sprzeczają się o wszystko
i wszędzie, ale kiedy trzeba to potrafią połączyć siły i
wspólnie troszczyć się o siebie. I kompletnie nie zdają sobie
sprawy, że już niebawem przyjdzie im stanąć ramię w ramię. Ich
rodzice, po pewnym niefortunnym zdarzeniu muszą się wyprowadzić i
zacząć wszystko od nowa. Agentka nieruchomości ma dla nich jednak
wspaniałą ofertę, pewien uroczy, rustykalny, dom. Rodzina Walkerów
nie tego się spodziewała, bo zamiast ujrzeć jakąś ruinę,
przeżartą kornikami, ich oczom ukazuje się wspaniała rezydencja,
w pięknej dzielnicy i do tego cena jest niebywale niska. Aż trudno
w to wszystko uwierzyć!
Rodzina długo się nie namyśla i
szybko kupuje ten jakże wspaniały dom, dom znanego pisarza Denvera
Kristoffa. I od tej pory już nic nie będzie takie same, Wichrowa
Wiedźma postanowiła zemścić się na rodzinie Walkerów i
przenosi ich wraz z domem do innego świata, do świata w którym
rodzeństwo musi odnaleźć tajemniczą księgę, do świata pełnego
piratów, olbrzymów, i innych dziwnych stworzeń.
Czy rodzeństwu uda się powrócić do
rzeczywistości i pokonać Wichrową Wiedźmę, czy uda im się
odkryć rodzinną tajemnicę oraz tajemnicę skrywaną w tym uroczym
i niezwykłym domu?
Jak wiele osób, również i ja
uwielbiam stare domy i ich tajemnice, dlatego gdy po raz pierwszy
usłyszałam o tej książce byłam jej niezwykle ciekawa. „Dom
tajemnic” napisany został przez Chrisa Columbusa, znanego reżysera
i scenarzystę oraz Neda Vizzini, autora książek dla młodzieży,
co dało całkiem niezły efekt. Widać tu wspaniałe sceny, które
idealnie nadawały by się na duży ekran, jak i fabułę pełną
przygód i magii.
„Dom tajemnic” to wspaniała
książka przygodowa, która ani na chwilę nie pozwoli się nudzić.
Czasami aż brak oddechu, brak wytchnienia, w tej ciągłej walce z
dzikimi zwierzętami, piratami, Królem Burz, czy Wichrową Wiedźmą.
Tu pewne jest tylko jedno, że nie ma nic pewnego. Autorzy co rusz
wprowadzają nowe elementy, które do siebie nie pasują a z drugiej
strony dzięki temu mamy coś nowego, nieprzewidywalnego i ciekawego.
Do tego bohaterowie, chodź to jeszcze młode umysły, to wiedzą że
w jedności jest siła. I tak razem są w stanie dokonać cudów.
Podobała mi się ta książka, a
przede wszystkim dom, niesamowity dom, pełen niespodzianek. Autorzy
stworzyli naprawdę świetną przygodę, pełną magii i walki dobra
ze złem. Książkę czyta się błyskawicznie, wręcz pochłania się
ją, a każda kolejna strona przynosi nową przygodę.
Jednak na uznanie zasługuje też
oprawa graficzna, twarda okładka, ilustracja wspaniale oddająca treść
książki, do tego zdobniki przy numeracji stron, no i ilustracje
pojawiające się co jakiś czas.
Polecam wszystkim głodnym przygód
czytelnikom, zarówno młodzieży, starszym dzieciom, jak i rodzicom.
A ja sama czekam na kolejne przygody rodzeństwa Walkerów!
Książkę przeczytałam dzięki
uprzejmości Wydawnictwa Znak
emotikon, za co serdecznie dziękuję !!!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 3,5 cm (134,1cm)
Książka jak najbardziej dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńNie czuje ,,przyciągania'' do tej książki, ale myślę, że na prezent dla mojej nastoletniej siostrzenicy będzie znakomita, gdyż ona gustuje w takich przygodowych klimatach,
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla nastolatki może być wspaniałym prezentem :)
UsuńBardzo chciałabym poznać. Myślę, że to będzie niezła przygoda i dla mnie:)
OdpowiedzUsuńTo będzie świetna przygoda!
UsuńRzadko czytam już takie młodzieżowe przygodówki, więc książka nie dla mnie. Ale cieszę się, że Tobie się spodobała:)
OdpowiedzUsuńPodobała się :)
UsuńZ każdą pozytywną recenzją moja chęć na tę książkę wzrasta :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakoś cały czas byłam na "nie", ale niewykluczone, że kiedyś się do tej książki przekonam, ponieważ recenzja brzmi kusząco:))
OdpowiedzUsuńa ja od początku byłam na tak i bardzo fajna się okazała :)
UsuńOo nie spodziewałam się, że ta książka może być aż tak dobra.
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna, ciekawa i świetnie nadawałaby się na sfilmowanie :)
UsuńBardzo mnie zafascynowała:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na spotkanie Blogowe Wow. Więcej informacji pod linkiem : http://blogowewow.blogspot.com/ :)
Fajne lubię takie bajki w stylu mrocznych Cieni.
OdpowiedzUsuńTym razem odpuszczę sobie, bo to jednak nie moja tematyka. :)
OdpowiedzUsuńTosiu, zapraszam Cię na moje autorskie wyzwanie "Grunt to okładka", o którym napisałam na blogu. Może zechcesz wziąć udział? :)
Pozdrawiam!
Kupiłam sobie tę książkę w promocyjnej cenie w internetowej księgarni i jak czas pozwoli to wkrótce ją przeczytam. Liczę na to, że się na niej nie zawiodę! 8)
OdpowiedzUsuń