Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 240
Źródło: Biblioteczka własna
W życiu każdego z nas są rzeczy ważniejsze i te mniej ważne. Dla jednych liczą się pieniądze
dla innych rodzina, a jeszcze inni stawiają na karierę. Jednak co
by nie było, chyba nikt z nas nie umie zapanować nad jednym – nad
miłością!
Marta jest kobietą po czterdziestce,
która choć wiele przeszła, to jednak się nie poddała. Wiele lat
temu przeżyła swoją pierwszą, wielką i jedyną miłość, która
skończyła się nieoczekiwanie i dość burzliwie. Owocem tej
miłości jest Ania, dwudziestoletnia studentka malarstwa. Teraz
kobieta pracuje w jednej z renomowanych kancelarii prawniczych,
odnosząc sukcesy jako prawniczka. Jej życie jest całkowicie
poukładane, wręcz bardzo monotonne, no może poza drobnym
zamartwianiem się o córkę i jej miłość. Wszystko jednak do
czasu, kiedy na drodze Marty nieoczekiwanie staje Marcin, jej
ukochany sprzed lat, który choć obiecywał i zapewniał o swoim
uczuciu, to jednak ją zostawił bez słowa wyjaśnienia.
Teraz Marta ma wielki dylemat, na
szczęście chęć poznania prawdy jest silniejsza od urazów, i tak
na jaw wychodzi zdrada, a nawet dwie. Jednak czy tym razem zwycięży
uczucie, czy miłość po tylu latach nadal może być tak silna?
„To, co najważniejsze” to debiut
pani Małgorzaty Rogali, i to całkiem udany. Podjęła się ona
pisania na dość „pospolity„ temat, bo o miłości, rozstaniu,
nieporozumieniach, jednak wcale nie taki prosty, bo książek i
historii jest wiele ale nie każda zasługuje na miano ciekawej. Pani
Małgosia stworzyła historię dwojga ludzi, którzy gdzieś się
pogubili, którzy w wyniku nieporozumienia i zdrady przyjaciela, nie
dali sobie szansy. I tu pada głównie pytanie czy można wybaczyć
zdradę, czy można tłumaczyć się tym, że za dużo się wypiło?
Czy możliwa jest przyjaźń między kobietą a mężczyzną?
Akcja książki dzieje się dość
szybko, poznajemy tajemnice sprzed lat, i patrzymy jak miłość na
nowo rozkwita. Nie ma tu zbędnych rozważań, zastanawiania się,
wałkowania tematu. Są za to emocje, te złe – żal, ale przede
wszystkim te dobre, znów budząca się namiętność i nadzieja, że
tym razem wszystko się uda. Autorka „nie owija niczego w bawełnę”,
nie pisze na siłę, wszystko jest takie zwykłe, prawdziwe.
Bohaterowie świetnie przemyślani, w szczególności podobała mi
się Ania, jej wahania, taka typowa dwudziestoletnia dziewczyna,
troszkę jeszcze naiwna a z drugiej strony nad wyraz dojrzała.
Polecam tym, którzy mają ochotę na
tajemnice sprzed lat, na miłość i zdradę, którzy jeszcze nie
zapomnieli co to miłość :)
Za książkę bardzo serdecznie
dziękuję autorce – Małgorzacie Rogala !!!!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 1,7 cm
Chciałabym przeczytać tę książkę. Myślę, że to idealna pozycja na wakacje. :))
OdpowiedzUsuńTak, świetna książka na wakacje i nie tylko :)
UsuńCzytałam jakiś czas temu i bardzo mile wspominam tę książkę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślę, że mogłabym dać tej powieści szansę. Niby temat mało oryginalny, ale w końcu każda historia jest choć trochę inna :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego warto poznać tą historię :)
UsuńUrlop zaczynam właśnie więc z książka na plaży mi się przyda. :). Wróciłam po długiej nieobecności.Zapraszam do siebie ponownie http://zeronudyksiazka.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńWitam ponownie :)
UsuńZ chęcią się skuszę, wydaje się być idealna na me wakacje.
OdpowiedzUsuńTak, idealna na wakacje :)
UsuńSkoro to bardzo udany debiut, warto zapamiętać nazwisko autorki:)
OdpowiedzUsuńJa po takim debiucie z całą pewnością będę czekać na kolejne książki pani Małgosi :)
UsuńTo prawda!
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu mam ochotę na tego typu historie, zatem mogłabym sięgnąć akurat po tę książkę :)Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Miłośniczka Książek
http://magicznyswiatksiazki.pl
Takie historie są niezwykłe i choć wiele je łączy to jednak każda jest inna :)
UsuńNawet nie wiem,czy czasem nie mam jej na półce, bardzo chcę ją przeczytać:P
OdpowiedzUsuńooo to sprawdź czym prędzej!!!
UsuńObecnie mam inne lektury w planach, ale tej jak wpadnie mi w ręce nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu powieści, a ostatnio z wielka chęcią sięgam po debiuty i wcale tego nie żałuję. Trafiam na rewelacyjne pozycje. Książkę powyższą z chęcią przeczytam:)
OdpowiedzUsuńOjej ciężki gatunek jak dla mnie, po fabule już widzę, że raczej by mnie książeczka nie zaciekawiła. Mimo tego gratuluje autorce wydania powieści, czytelniczką na pewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńkoniecznie przeczytam ;)!
OdpowiedzUsuńLubię czasem sięgnąć po takie książki jak "To, co najważniejsze", a pogoda temu sprzyja:)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńCzasem nawet te z pozoru banalne historie miłosne mają głębszy wyraz. Jestem ciekawe jaką decyzję podjęła bohaterka - przyjaźń czy kochanie?
Tak mnie zaciekawiłaś, że jutro poszukam informacji o tej autorce. :)
OdpowiedzUsuń