Wydawnictwo: Harlequin
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 234
Źródło: Biblioteczka własna
Lato to czas, kiedy mam ochotę
zwolnić, jak najwięcej czasu spędzać na słoneczku, kiedy
najprzyjemniej jest poleżeć i pomarzyć, by oderwać się trochę
od życia i kłopotów. Dlatego Wydawnictwo Harleqiun wyszło nam
naprzeciw wydając nową serię książek KISS - „Do zakochania
jeden krok. A raczej jeden pocałunek!”
„Kiss to nowa seria zmysłowych i
zabawnych opowieści. W każdej historii znajdziesz dużą dawkę
humoru i niezapomniany dreszczyk emocji towarzyszący nowej miłości.”
Firth Williams miała wszystko
zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach, bo tylko dobry plan
mógł ją uratować. Kiedy umarła jej mama, Firth postawiła
wszystko na wykształcenie a następnie karierę. Wiedziała, że
wszystko zależy od niej samej i jej pracy, od tego by polegać tylko
na sobie. Jednak z nieprzewidywalną przyrodnią siostrą nic nie
jest proste, nawet dla tak ułożonej pani inżynier.
Firth musi na szybko zaplanować
niezapomniany wieczór panieński dla siostry, która wychodzi za
gwiazdę popu, do tego uporać się z dość irytującym zarządcą
Whellerby, gdzie nadzoruje budowę. Wszystko wskazuje, że poukładane
życie Firth nabierze niezwykłego tempa, a ona sama przekona się,
że nie wszystko można zaplanować.
„Kronika ślub wypadków” to bardzo
fajna i leciutka książeczka, to bardzo dobry romans, w którym nie
brakuje emocji, skomplikowanych sytuacji oraz wielu zabawnych
sytuacji. Ale autorka nie stawia tylko na miłość, pokazuje nam ona
życie zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach. Wiele osób z
różnych powodów ma wszystko zaplanowane, żyje zgodnie z planem,
bojąc się tego co nieznane, bojąc się by znów nie zostać
zranionym. Jednak życia nie da się zaplanować o czym przekonała
się bohaterka.
Podoba mi się ta seria, idealna na
lato, książka małego formatu, świetnie mieści się w torebce, do
tego niska cena zdecydowanie kusi. Dlatego polecam tym, którzy mają
ochotę na lekką i zabawna historię, na wakacyjną miłość!
Książkę przeczytałam dzięki
uprzejmości Wydawnictwa Harlequin/Mira,
za co serdecznie dziękuję!!!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 1,5 cm
Też bardzo mi się podoba ta seria i już w planach mam jej trzeci tom.
OdpowiedzUsuńJa na razie zabiorę sie za drugi :)
UsuńCzytałam i również mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńTak, bardzo przyjemnie się ją czytało :)
UsuńKiss robi furorę, widać, że seria trafia w gusta kobiet.
OdpowiedzUsuńoj trafia :)
UsuńJeszcze nie czytałam nic z serii Kiss, inne lektury zaplanowane, ale faktycznie widać, że romanse Kiss podobają się blogerkom :)
OdpowiedzUsuńbo to bardzo sympatyczne historie!
UsuńCzytałam, świetna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo nie jest seria, na którą się skuszę, ale moja mama chętnie przeczyta;)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam mamie :)
UsuńNie w moim stylu, chociaż może i kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńI mam jeszcze małą sprawę - założyłam "świeżutkiego" bloga i będę wdzięczna za każdą wskazówkę :) Jeżeli zdecydujesz się zostać na dłużej, będzie mi bardzo miło :) Pozdrawiam!
Świetna rozrywka - śmiałam się przy niej jak norka! Kolejna część niestety zupełnie mi się nie podobała.
OdpowiedzUsuńooo zobaczymy jak mi druga przypadnie o gustu :)
UsuńTa książka to bardzo dobra lektura na letnie i leniwe dni. :)
OdpowiedzUsuńchętnie się zapoznam :)
OdpowiedzUsuńFajna pozycja na wakacje;)
OdpowiedzUsuńMi też się podoba ta seria :) Jeszcze w tym tygodniu zacznę czytać drugą książkę: "Kto się śmieje ostatni".
OdpowiedzUsuńFajnie mi się czytało. Właśnie skończyłam drugą część tej serii. Jutro recenzja.
OdpowiedzUsuńTa seria Kiss zbiera dużo pozytywnych recenzji. Książka idealna na letni czas, lekka i typowo kobieca lektura. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna na wakacje. Lekka, zabawna, czekam na dalsze książki z serii. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń