niedziela, 1 maja 2011

Wyrok – Mariusz Zielke + konkurs




Wydawca: NGI
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 398
Źródło: Biblioteczka własna

PIERWSZY POLSKI THRILLER FINANSOWY

Bardzo lubię czytać polską literaturę, w szczególności kryminały i książki dla kobiet. Thrillery też i to bardzo, tylko tych polskich autorów jakoś za dużo nie spotkałam, aż do nie dawna. Trafiając na książkę „Wyrok” Mariusza Zielke, miałam trochę obaw, bo thriller thrillerem ale to słowo finansowy, trochę mnie przerażało. A z drugiej strony byłam bardzo ciekawa jak z tym gatunkiem poradził sobie autor i co się za tym wszystkim kryje. W końcu do odważnych świat należy i w życiu trzeba wszystkiego spróbować.
Jakub Zimny, dziennikarz pracujący dla Expressu Finansowego, trafia w końcu na temat życia i ujawnia podejrzane transakcje Andreasa Holdnera, światowej sławy maklera działającego w Polsce. Jednak z czasem zaczyna mieć wątpliwości czy aby nie popełnił błędu, czy ktoś specjalnie nie podsunął mu informacji, by zniszczyć tego maklera. W końcu wiadomo, że media to „czwarta władza”, która ma istotny wpływ na społeczeństwo. Zimny zaczyna prowadzić własne śledztwo, a jego wyniki są dość przerażające. Dziennikarz trafia na wielką aferę finansową, ze zorganizowaną przestępczością w tle oraz korupcją na szczytach władzy. I kiedy w końcu wszystkie fakty łączy w całość, pojawia się kolejny problem, żadna gazeta nie chce opublikować jego tekstów.  Czyżby gazety były cenzurowane? Czy aż tak bardzo boją się procesów? Czy może utraty reklam a co za tym idzie pieniędzy?.
Autor we wstępie zaznacza, że jest to powieść „od początku do końca wymyślona”, jednak dla mnie bardzo rzeczywista biorąc pod uwagę afery o których się słyszy i realia w jakich żyjemy.
Początkowo się bałam, że jako laik, nie połapie się w tych wszystkich powiązaniach, kto kogo kontroluje, od kogo zależą decyzje, jak to wygląda z inwestowaniem. Jednak autor świetnie przedstawił zasady funkcjonowania polskiej giełdy, organów ścigania czy urzędów. I jeśli ktoś myśli, że to dość nudny temat - finanse i polityka, to koniecznie musi przeczytać ten thriller, bo ja wprost nie mogłam oderwać się od lektury. Afera goni aferę, a korupcja w strefach wyższych to „chleb powszedni”.  Bohaterowie nie są postaciami bezbarwnymi, każdy w końcu ma coś za uszami. A tam gdzie duże pieniądze,  tam chciwość i zdrada. Trzeba być naprawdę cwanym i mieć mocne plecy, by przeżyć w świecie finansów i polityki. 
Polecam, nie jest to lekka  książka, ale zdecydowanie warta przeczytania. Mocna,  trzymająca w napięciu i zmuszająca do myślenia. I jedyne co mi się w tej książce nie spodobało, to okładka.
Ocena5/6

„ W ciągu ostatniego dziesięciolecia w Polsce miało miejsce kilka dużych afer giełdowych, w tym dwa spektakularne bankructwa domów maklerskich. W skutek tych zdarzeń oszczędności życia zniknęły z kont tysięcy klientów. (...) Ani te, ani inne skandale finansowe nie zostały wyjaśnione. Osób odpowiedzialnych nie ukarano, procesy trwają latami, ... „

 -------------------------------------

Jeśli macie ochotę sami się przekonać, wydać wyrok, to zapraszam do zgłaszania się w komentarzach. Pan Mariusz Zielke odda 1 egzemplarz wraz z dedykacją :)
Zgłaszać można się do 7 maja a w niedzielę wylosuję szczęśliwca :)

Zapraszam również TUTAJ 
 

24 komentarze:

  1. O finansach to ja sie pisze. W szczęście nie wierze, ale raz się zyje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeśli można, ja również się zgłaszam...
    Pozdrawiam i Miłej Nocki.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię dobre thrillery, może uda mi się przzekonać, czy ten również jest dobry, więc się zgłaszam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To i ja się zgłaszam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy pierwszy raz usłyszałam o tej książce to byłam do niej dość sceptycznie nastawiona. Finanse? polityka? temat oklepany i niezbyt porywający. PO Twojej recenzji jednak zmieniłam zdanie i chętnie przeczytałabym tę książkę :)

    Więc zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgłaszam się:). Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro jest to pierwsza taka książka w Polsce, to ja zdecydowanie się na to piszę:)). Z chęcią przeczytam, bo ciekawość mnie zżera. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się i pozdrawiam majówkowo:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. super recenzja, jak zawsze w twoim wykonaniu.

    A ja się zgłaszam. Ja, ja, ja... uwielbiam moce książki i tą na bank pokocham :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgłaszam się.

    OdpowiedzUsuń
  11. Również chętnie przeczytam- zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytając recenzję, pomyślałam sobie: finansowego thilleru jeszcze nie czytałam, chętnie sięgnę i się przekonam. A tu na końcu notki taka niespodzianka! :) Oczywiście zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam się :)
    Ciekawe to może być.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio zaczynam się przekonywać do thrillerów, o tym też słyszałam, ale przyznaję, że słowo 'finansowy' mnie zniechęciło. Pomyślałam sobie thriller i jeszcze finansowy -to nie może mi przypaść do gustu. Ale z drugiej strony dziennikarstwo kiedyś mocno mnie interesowało, więc... Zaryzykuję i zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaki miły prezent, zgłaszam się :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgłaszam się, ciekawi mnie ta książka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja także się zgłaszam. Jestem fanką thrillerów, a finansowego jeszcze nie czytałam, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Już parę razy widziałam tę książkę recenzowaną bardzo pozytywnie :) Niezmierną radość sprawiłoby mi z pewnością wygranie i przeczytanie jej :))
    Także zgłaszam się do konkursu.


    Pozdrawiam i zapraszam też do mnie :) Na mojego początkującego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. o, może być ciekawe! też się zgłaszam :)

    OdpowiedzUsuń