piątek, 6 marca 2015

Dieta 8 – godzinna – David Zniczenko, Peter More


Wydawnictwo: Vital
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 300
Źródło: Biblioteczka własna


W powietrzu czuć zapach wiosny i ani się obejrzymy a zrzucimy puchowe kurtki. No właśnie, część osób już zaczyna się martwić swoimi zbędnymi kilogramami. Po wielu wyrzeczeniach i dietach zastanawiają się czy nie ma już dla nich ratunku, na piękną i zgrabną figurę. Właśnie dla takich osób powstała ta książka.

„Chcę Ci opowiedzieć o chwili, która odmieniła moje życie. Ponieważ odmieni również twoje.”

David Zniczenko, redaktor naczelny „Men's Health” bardzo dbał o siebie, dużo ćwiczył, jadał zdrowo, jednak w pewnej chwili swojego życia zauważył, że wyczerpująca praca, wczesne poranki i późne powroty wyczerpują go i to bardzo. Co raz trudniej było mu utrzymać dobrą formę, ale też i zdrowie, do czasu aż nie przeczytał o nowym trendzie w nauce o odchudzaniu. I tak oto powstała ta książka.

„Obserwuj znikające kilogramy bez patrzenia na to co jesz!”

Samo słowo dieta powoduje u nas negatywne nastawienie, stajemy się głodni na samą myśl, że będziemy musieli zrezygnować z wielu przyjemności, szczególnie z pysznych słodkich przekąsek. A co jeśli nie musimy z niczego rezygnować? Czy to możliwe? I tak i nie.

Autorzy książki proponują nam nowy styl życia, nie ograniczając spożycia kalorii, ani rezygnacji z ulubionych potraw, jedynie zmienia się czas w jakim przyjmujemy posiłki. Wystarczy jedynie 8 godzin do figury, jakiej pragniemy.

Dietę można stosować codziennie, ale też wybrać sobie dni w których mamy mniej zajęć, obowiązków, kiedy nie planujemy rodzinnej imprezy, czy spotkania ze znajomymi. Wystarczy nawet 3 dni w tygodniu, w ciągu których nie liczy się ile jemy ale w jakim czasie. A co z pozostałymi dniami? Według autorów możemy wtedy sobie troszkę pofolgować (ale też nie przesadzać).

W swojej książce „Dieta 8 – godzinna„ autorzy przedstawiają nam sposób na łatwe zrzucenie zbędnych kilogramów, ale też na lepsze samopoczucie. Wszystko co piszą poparte jest badaniami naukowymi , radami ekspertów, oraz wynikami. Poznamy nie tylko zalety samej diety, ale też przykładowy plan żywieniowy, przepisy, 8 grup produktów, które warto jeść codziennie oraz ćwiczenia które warto wykonywać przez chociaż 8 minut dziennie – w końcu to tak nie wiele.

Książka napisana jasnym, zrozumiałym językiem, niesie nowe znaczenie słowa "dieta". A czy warto ją spróbować, to już sami musicie się przekonać :)


Wyzwanie: 8/52
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Vital, za co serdecznie dziękuję!

4 komentarze:

  1. Kiedyś katowałam się różnymi dietami, ale teraz postanowiłam zaakceptować siebie taką, jaką jestem, ze wszystkimi moim dodatkowymi kilogramami. Dlatego raczej nie skuszę się na powyższą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na wiosnę może przynajmniej poczytam o diecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już kilka publikacji o dietach, sama stosuje własna i na razie widzę efekty, więc nie będę nic kombinować.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja z kolei musiałabym sporo przytyć, więc tez publikacja nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń