Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 351
Źródło: Biblioteczka własna
Był czas, że na jakiego bloga nie
zajrzałam, tam była recenzja „Igrzysk śmierci”. Większość z
nich wyrażała się o książce w samych superlatywach, niekiedy
tylko zdarzało się, że książka nie wywołała wielkich
zachwytów, ale i tak się podobała. Po tym okresie, wiedziałam, że
muszę i ja ją przeczytać, że muszę zaspokoić swoją ciekawość.
Na szczęście książka do mnie sama trafiła, dzięki kochanym
koleżankom z pracy :)
„Czy zdołałbyś przetrwać w
dziczy, zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali
wykończyć Cię za wszelką cenę?”
Niedaleka przyszłość, na terenach
Ameryki Północnej powstaje miasto Panem, otoczone dwunastoma
dystryktami. Im dalszy dystrykt tym większa bieda, niestety władze
miasta ściągają z każdego dystryktu straszne daniny, przez co
większość ludzi głoduje. Każdego roku też organizowane są
Głodowe Igrzyska, by nikt nie zapomniał o buncie, którego dokonał
kiedyś trzynasty dystrykt. I tak każdy rejon zobowiązany jest
wystawić jednego chłopaka i jedną dziewczynę między dwunastym a
osiemnastym rokiem życia. Staną oni na arenie, walcząc między
sobą o przetrwanie, przyjdzie im walczyć na śmierć i życie z
pozostałymi wybrańcami.
W dwunastym dystrykcie zwanym
Złożyskiem, wybór pada na Prim Everdeen, jednak jej siostra
Katniss by uratować młodszą siostrę, zgłasza się za nią. Od
dawna to ona jest głową rodziny, opiekuje się nie tylko Prim, ale
też chorą matką. To ona dostarcza jedzenie do domu, ryzykując
własne życie. To ona ma większe szanse na przeżycie w tej podłej
grze!
Po tych wszystkich pozytywnych i
zachwalających książkę opiniach, wiele się po niej spodziewałam
i wiele dostałam. Jak tylko zaczęłam czytać, to nie mogłam się
od niej oderwać, choć na chwilę jej zostawić. Bardzo szybko
zostajemy wciągnięci w niebezpieczną grę, którą co kawałek
przerywają wspomnienia Katniss. I tak poznajemy nie tylko same
wydarzenia z areny śmierci, ale też życie głównej bohaterki.
„Igrzyska śmierci” to świetna
książka, autorka miała bardzo dobry pomysł i świetnie go
wykorzystała, stworzyła apokaliptyczna wizję, która nie tylko
przeraża, ale też bardzo ciekawi. Miasto otoczone dystryktami,
walka o przetrwanie, Kapitol, który decyduje o życiu i śmierci,
którego bawią, zmagania młodych ludzi, którzy zostali wciągnięci
w nierówną walkę. Do tego media, i prześciganie się by pokazać
się z jak najlepszej strony, by zostać zauważonym. Cała ta
otoczka, by bogaci, wpływowi ludzie mieli zapewniona jak najlepszą
rozrywkę.
Ale oprócz całej tej otoczki, na
uznanie zasługują też postacie, i to nie tylko te główne, z
pierwszego planu. Wszystkich poznajemy dzięki głównej bohaterce,
Katniss, to jej oczami patrzymy i oceniamy. Autorka nie pozostawiła
nic przypadkowi, wszystko jest dopracowane, dopięte na ostatni guzik
i na całe szczęście nie ma tu mdłego romansu, wszystko jest grą.
Książka wywołuje wiele emocji, możemy się pośmiać, czasem jest
nam smutno, jednak główne emocje to złość, na Kapitol, na
niesprawiedliwość, na zachcianki rządzących, na brak szacunku do
ludzi. I jedyne czego mi w tej książce zabrakło, czego było mało,
to strachu. Nie czułam go aż tak bardzo, bohaterowie też nie, była
u nich bezsilność, lub wielka złość, ale tego strachu jakoś tak
nie za wiele. No ale to jedyne moim zdaniem takie małe
niedociągnięcie.
Polecam wszystkim tym, którzy jeszcze
nie poznali Kathniss, którzy nie mieli okazji uczestniczyć w
Głodowych Igrzyskach, a ja koniecznie muszę teraz zdobyć kolejną
część !!!
Pragnę zapoznać się z Igrzyskami, ponieważ trafiłam na wiele pozytywnych opinii. Poza tym, fabuła wydaje się intrygująca. :)
OdpowiedzUsuńTak, fabuła jest bardzo interesująca, i chociaż to książka dla młodzieży to i mnie się bardzo spodobała :)
UsuńCzytałam zupełnie niedawno. Nie zachwyciła mnie, ale też nie uważam żeby była zła. Jak na tak reklamowaną książkę ( a wiadomo że to co najbardziej reklamowane najczęściej jest szmirą) zupełnie dobrze się ją czyta.
OdpowiedzUsuńNo ja tez się trochę obawiałam, ale była naprawdę ciekawa :)
Usuńod dawna planuje przeczytać ale jakoś nie wychodzi :( ale na pewno kiedyś się uda.
OdpowiedzUsuńto będę czekać, jak Tobie się ona spodoba :)
UsuńE no nie wiem. Film oglądałam i owszem, fajny, ale historia nie porwała mnie jakoś absolutnie. Może za stara jestem na takie książki?
OdpowiedzUsuńnie wiem czy za stara, bo ja już tez do młodzieży od dawana się nie zaliczam, no i przede wszystkim nie wiem jak ma się ona do filmu, chociaż mam w planach to szybko sprawdzić :)
UsuńDopiero niedawno film widziałam i jak dla mnie, tego się nie da oglądać :( Książka zdecydowanie lepsza.
UsuńCzytałam tę książkę parę lat temu i wywarła na mnie ogromne wrażenie. Jednak ostatnimi czasy ten szum wokół "Igrzysk" jest wręcz nie do zniesienia. ;)
OdpowiedzUsuńSzum to już dawno przeminął, ale nie ma co się oszukiwać, bo gdyby nie on, to pewnie bym po nią nie sięgnęła :)
UsuńJa w tej książce się zakochałam po prostu i żałuję, że niemalejący stosik recenzencki dla LC/autorów nie daje mi znaleźć czasu na pozostałe dwie części, ale w końcu się zepnę i przeczytam. :) A koleżanki z pracy fajne babeczki skoro taki cudny prezent Ci ofiarowały. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, że pomyślały i że tak trafiły w mój gust :)Na dwie pozostałe części ja mam czas, tylko ich nie posiadam :(
UsuńI ja muszę wreszcie przeczytać tę książkę, tym bardziej, że leży już ona od jakiegoś czasu na półce i czeka cierpliwie na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńoj jestem ciekawa jak Tobie się ona spodoba :)
UsuńUwielbiam tą książkę. Pierwsza część jest zdecydowanie najlepsza z całej trylogii. Jeszcze nie raz do niej powrócę ;)
OdpowiedzUsuńNa razie się zapowiada, że nie prędko poznam dalsze części, ale ta dla mnie będzie zawsze wyjątkowa, będzie mi przede wszystkim przypominać o niektórych osobach.
UsuńMoje koleżanki się zaczytują się w tej serii. Ja też muszę przeczytać :) Poluję w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńW mojej niestety nie było, więc nie mam co się łudzić do pozostałych części, najprędzej przyjdzie mi je kupić, ale mam nadzieję, że Tobie się uda szybciutko ją dostać :)
UsuńBardzo fajna recenzja.
OdpowiedzUsuńKsiążka rzeczywiście jest świetna, jednak jeżeli przeczyta się kolejne, podobne do tej pozycji książki, to jej świetność troszkę się umniejsza. Tak czy siak, uważam, że "Igrzyska Śmierci" są chyba najlepsze spośród wszystkich im podobnych.
Ekranizacja tej książki nie zrobiła na mnie takiego wielkiego wrażenia. Jest fajna, ale do wybitnej troszkę jej brakuje. Na moją ocenę filmu wpłynęła głównie aktorka, która gra Katnis. Troszkę za gruba, jak dla mnie. Przecież postać z książki była szczuplutka, a ta w filmie już taka nie jest. xD
Zgadzam się z Tobą w 100 %. Jednak z tego typu, to moja jedna z nielicznych książek, dlatego tak mi się spodobał pomysł i cała reszta. Jestem świadoma, że gdyby szerzej się rozejrzała wśród podobnych książek, to być może bym ją inaczej oceniała.
UsuńFilm planuje obejrzeć w najbliższym czasie, choć właśnie dużo osób go ocenia jako kiepski :)
Słyszałam wiele dobrego o tej serii. Podejrzewam więc, że się z nią zapoznam, jednak narazie na moim regale leży 100 nieprzeczytanych pozycjii, więc wstrzymam się z zakupem nowej :)
OdpowiedzUsuńTeż bym się wstrzymała, i tak tez na razie zrobiłam. U mnie podobna liczba książek czeka na przeczytanie, i mam zamiar w końcu trochę nadrobić zaległości :)
UsuńMuszę ją koniecznie przeczytać. Ciągle nie obejrzałam jeszcze filmu, bo chcę najpierw poznać książkę.
OdpowiedzUsuńTeż czekałam z obejrzeniem aż przeczytam, jednak kolejność musi być zachowana :)
UsuńZ serią już się zapoznałam. Teraz spokojnie leży na półce i czeka aż znowu do niej powrócę, a powrócę na pewno.
OdpowiedzUsuńRadze szybko zaopatrzyć się w drugi tom, który jest tak samo fantastyczny jak pierwszy i trzeci;)
Zapraszam do mnie i pozdrawiam!
Zaopatrzę się na pewno, bo jestem ciekawa jak potoczy się dalej akcja :)
UsuńO tak, ja też pamiętam ten czas - to było jeszcze nie tak dawno temu! - kiedy na każdym blogu można było poczytać o Igrzyskach ;) Mnie ta książka wciągnęła, ale nie zachwyciła. W każdym razie też poluję na kontynuację :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak masowy atak, potem ciężko jest być w niewiedzy :)
Usuńehhh trylogia cały czas przede mną i czasem się zastanawiam, czy tylko ja jej jeszcze nie czytałam :)) tyle recenzji miałam już okazję czytać, że miewam wrażenie, że każdy poza mną zna książki ;]
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że już tylko ja pozostałam hihih
UsuńCałą serię przeczytałam, film obejrzałam i oczywiście polubiłam:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
No ja jestem teraz ciekawa jak dwie pozostałe mi się spodobają, czy będą równie dobre jak pierwsza :)
Usuńjeszcze tego nie miałam okazji przeczytać, ale faktycznie- same pozytywne opinie się słyszy i o filmie, i o książce. więc może najwyższy czas na zakup/wypożyczenie książki :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z bloga www.ksiazka-od-kuchni.blogspot.com
na zakup nie namawiam, ale wypożycz koniecznie :)
UsuńPo w sumie słabym filmie i tym całym szumie wokół tej serii nie chcę jej czytać. Choć z Twojej recenzji wynika, że brawa są zasłużone, może jednak się przekonam. Kto wie, te kobiety... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
prywatna-poczytajka.blogspot.com
tak, szum był ogromny, ale książka naprawdę fajna, i pomysł super (mało czytam fantasy więc tym bardziej) :)
UsuńNie na temat będzie: Dziękuję ci bardzo za cenną wskazówkę.Zmieniłam nieco wstęp mam nadzieję , że teraz brzmi nieco lepiej.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie gniewasz :)
UsuńRzadko odkładam książkę, bo mam jej dość. Tak było z "Igrzyskami..." odłożyłam ja na wieczne nigdy. Przębrnęłam przez trzy rozdziały i pękłam. Widocznie książka dla każdego, nie jest dla wszystkich. Dla mnie ona nie jest zdecydowanie. Nie mogę sensownie zaargumentować, co mnie w niej odrzuciło, ale było to tak silne uczucie , że musiałam.
OdpowiedzUsuńja myślę, że nie ma czegoś takiego, jak książka dla każdego, że każdy ma inny gust :) polecając ją wszystkim, którzy jeszcze nie czytali, miałam nadzieję, że spodoba się ona tak jak mnie, ale szkoda, że nie przypadła Ci do gustu ;(
Usuńchyba tylko ja jeszcze tego nie czytałam :) film mi się podobał i na pewno kiedyś przeczytam też książkę, ale nie mam pojęcia kiedy :)
OdpowiedzUsuń