Wydawnictwo: Muza S.A.
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 411
Źródło: Biblioteczka koleżanki :)
Trochę czasu już minęło, kiedy to pierwszy raz spotkałam się
z twórczością Zafona. Sama nie wiem, dlaczego wtedy właśnie wybrałam jego
książkę, choć na półkach było wiele innych rzucających się w oczy pozycji, a
nazwisko Zafona jeszcze nie było takie sławne. A jednak okładka mnie
zaczarowała, a opis nie pozwolił przejść obojętnie – „Cmentarz zapomnianych
książek” wiele obiecywał. Teraz choć nie czytałam jeszcze „Gry Anioła” to
jednak zabrałam się za tą, wierząc, jak we wstępie napisano, że nie trzeba ich
czytać po kolei :)
Rodzinna księgarnia Sempere i Synowie co raz gorzej się ma,
interesy idą wręcz marnie, jak nigdy dotąd. Daniel, wraz z ojcem muszą coś
wymyślić, jeśli chcą nadal się utrzymać w tym interesie, a do tego Daniel musi
myśleć o swojej żonie i synu. I kiedy ojciec wpada na dziwny pomysł i wychodzi
z księgarni, wtedy do drzwi puka przeszłość. Przyjaciel Daniela – Fermin Romero
de Torres, nigdy do końca nie zdradził swojej przeszłości, zachował dla siebie
pewne wydarzenia, jednak teraz przyszedł chyba w końcu czas, by opowiedzieć,
historię, która będzie miała wpływ nie tylko na samego Ferimina, ale przede
wszystkim zmieni Daniela.
Moja pierwsza książka Zafona – „Cień wiatru” bardzo mi się
podobała, autor zdobył moje serce opisem Barcelony, zawikłaną historią pełną
tajemnic, do tego epickim i rozlewnym stylem. Jednak „Więzień Nieba” – to
dopiero zrobił na mnie wrażenie ! Książka jest niesamowita, cudowna,
opowiedziana historia wprost nie do pojęcia. Kiedy zaczęłam czytać historię
Fermina, historię „Więźnia Nieba” to wprost nie mogłam się od niej oderwać,
nawet na sekundę !
„Twierdza osadzona była na samym szczycie skalistej góry,
zawieszona pomiędzy morzem na wschodzie, kobiercem cieni rozsnuwanym przez
Barcelonę na północy i bezkresnym miastem zmarłych na południu – cmentarzem
Montjuic, którego fetor wspinał się po skałach i przenikał poprzez kamienne
szczeliny i kraty do pomieszczeń więziennych”. To właśnie tu trafił Fermin, jak
i wielu innych ludzi, którzy nie podobali się władzy, komuniści, którzy według
władzy, rzucali tylko fałszywe oskarżenia. Tu trafił też „Więzień Nieba”, który
nie tylko pomógł Ferminowi, ale też opowiedział historię, o której większość
ludzi, wolałaby nie wiedzieć.
Polecam, i choć większość opinii jakie czytałam o tej
książce mówiły, że jest słabsza od poprzednich, to mi się bardziej podobała.
Mniej było w niej zagadek i tajemnic, za to autor tym razem stopniowo budował
napięcie, dawkował emocje, by stworzyć, przedstawić historię, która na zawsze
pozostanie w pamięci !
Polecam !!!
Uwielbiam Zafona a na tę książkę mam ogromną chęć. Niech no ja tylko dorwę egzemplarz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Znając Twoje możliwości na pewno trafisz :)
UsuńTym razem spasuje, gdyż mimo wielu prób nie potrafię przekonać się do twórczości Zafona. Jakoś nie odpowiada mi jego styl.
OdpowiedzUsuńW takim razie nie namawiam, w końcu jest tyle innych książek wartych naszej uwagi :D
UsuńBardzo lubię Zafona, "Więzień" już od dłuższego czasu czeka na półce :) Rzeczywiście, nie trzeba czytać serii w odpowiedniej kolejności, bo chociaż "Gra" wnosi parę nowych informacji do opowieści o Sempere, nie jest to nic szczególnie znaczącego dla całości fabuły ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Gdybym wiedziała, że gra jest drugą jakby częścią to bym ją przeczytała a tak pożyczyłam książę i nie chciałam przetrzymywać :) Grę przeczytam w najbliższym czasie :)
UsuńNie wiem kiedy przeczytam "Więźnia nieba", ale na półce czeka już u mnie "Cień wiatru". :)
OdpowiedzUsuńOoo czytałam i była to moja pierwsza książka tego autora, od tamtej pory go uwielbiam !
UsuńWłaśnie parę minut temu skończyłam ją czytać:)
OdpowiedzUsuńBędę wyszukiwać coś tego autora, gdyż jeszcze nic nie czytałam jego.
OdpowiedzUsuńNo to czas to zmienić :) Polecam Ci bardzo, mam nadzieję, że pokochasz go ! :)
UsuńTytuł intrygujący. Wiele osób zachwala autora, więc postaram się przeczytać "Więźnia nieba" :)
OdpowiedzUsuńTak intrygujący, tak samo jak historia tego więźnia :)
UsuńUwielbiam Zafona a książkę dodaję na swoją listę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWszędzie widzę Zafona, a nie przeczytałam żadnej książki tego pana :( We wakacje muszę to nadrobić :D
OdpowiedzUsuńWakacje to dobry czas żeby nadrobić co nieco no i żeby poznać nowe ciekawe twórczości ! :)
UsuńPrzeczytam z całą pewnością! Jak mogłabym tego nie zrobić, skoro uwielbiam Zafona? Przeczytałam wszystkie jego książki poza właśnie tą i "Księciem Mgły", ale nadrobi się!! :))
OdpowiedzUsuńKsięcia mgły też jeszcze nie czytałam ale zrobię to na pewno ! :)
UsuńNie czytałam jeszcze, ale raczej to nadrobię :D
OdpowiedzUsuńNadrób jak będziesz miała okazję, warto !
UsuńCzytałam 'Więźnia nieba' i mimo różnych opinii, mnie się akurat podobała trzecia część 'Barcelońskiej sagi' :)
OdpowiedzUsuńMnie też i to najbardziej :)
UsuńSzczerze mówiąc nie czytałam poprzednich części, ale jeżeli ta była słabsza to z przyjemnością sięgnę po inne;)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie !!! Dla mnie to jedna z piękniejszych historii !
UsuńMnie samą zauroczyła, póki co zaczęłam czytać "Cień wiatru":)
UsuńZafona nie tykam, bo a nuż mi się spodoba i będę mieć kolejne 3- 4 ( czy ile tam...)do przeczytania na mityczne już niemak "kiedyś", a wszystkiego niestety się nie da, coś trzeba "wyrzucić za burtę" trudno, padło na niego ;-)
OdpowiedzUsuń4 albo i więcej :D Ale rozumiem, ja tez staram się np. nowych serii nie zaczynać, bo i tak starych nie pokończyłam jeszcze :)
UsuńCzekam na tego Zafona aż się pojawi w formie e-bookowej, wtedy zaraz przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoje wrażenia :)
UsuńRównież ją czytałam, wczoraj skończyłam:)
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoje wrażenia !
Usuń"Więzień nieba" leży właśnie obok mnie. Po tej recenzji już w ogóle zabieram się do czytania z wielkim zapałem! :)
OdpowiedzUsuńjuż bym chciała czytać, ale w bibliotece kolejka, więc uzbrajam się w cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, że masz go już za sobą :D Uwielbiam tego Pana ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo zachęcająca :) Może niedługo po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJeśli znajdziesz czas to zapraszam do mnie: http://beautifulbook-review.blogspot.com/
Jestem nowa w blogowaniu i mam nadzieję, że mój blog Ci się spodoba.
Pozdrawiam!