Anielska  dobroć i łagodność? Nie znajdziecie jej u niebiańskich opiekunów  Getteim. Pod anielskimi skrzydłami miasto skazano na zagładę. Ratują je:  milioner bankrut, który naprawdę żyje dopiero, gdy próbuje się zabić,  prywatny detektyw ze złamanym sercem, kobieta uwięziona w ciele dziecka,  cyniczna gwiazda srebrnego ekranu. Tych dwanaście 12 dni wstrząśnie  całym miastem, bo 13. anioł ma iście szatański plan.Ostatnio  podoba mi się co raz więcej książek fantastycznych. Fauny, elfy, gnomy,  magiczne mniejszości etniczne. Dwa światy: magiczny i „techniczny”,  żyjące obok siebie. Bardzo mi się to podobało, takie nierzeczywiste ale  fascynujące. Bohaterowie z wewnętrznymi rozterkami, tajemnicami. Nie są  to postacie bezbarwne i widać że autorka przemyślała każdy szczegół.  Jeśli chodzi o akcję to na początku nie było jej za dużo (ale książka  wcale przez to nie była nudna) za to pod koniec dosyć szybko się  wszystko potoczyło. Książa  trzymała w napięciu do samego końca.  Czytając ją, czułam jak bym sama tam była i z boku na wszystko patrzyła.  Ten świat był naprawdę ciekawy i wciągający. Polecam !!!
Ocena 5/6
     środa, 27 stycznia 2010 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz