Między  codzienną radością wychowywania dwójki dzieci, pracą szkolnej  bibliotekarki i galopem na Eponie, Jagoda odkrywa uroki życia w  Radosnej... Wraz z ekscentrycznym malarzem tropi gang, wsłuchuje się  nocą w czarcią skałę, toczy z siostrą przezabawne dyskusje o wirtualnych  romansach. W codziennej prozie życie znajdzie czas na chwilę magii i  uwije wianek, który puści na wody Dziwożony w Noc Kupały, spojrzy w  gwiazdy i być może rzuci kilka dobrych uroków... bez rozgrzeszenia...  Wszak każda kobieta jest boginią, a każda bogini ma szczególną moc.Książka przeczytana w ramach „stosikowego losowania” u Anny, a wylosowana dla mnie przez Aquedit.
Książka  lekka i przyjemna, emanująca dużą dawką spokoju, wyciszenia, nostalgii  ale i humoru. Powieść ta ma swój specyficzny klimat, dzięki któremu nie  pochłonęłam jej jednej nocy ale delektowałam się smakując każdą stronę.  To co najbardziej mnie urzekło, to baśnie, język i stylizacja na gwarę.  Obraz polskiej wsi, ukazany przez autorkę, jest wyśmienity, wychwalający  związki z naturą, zwierzętami. Czytając, jednocześnie się wyciszamy jak  i śmiejemy,  gdyż powieść jest bardzo naturalna i serdeczna. Jedynym  minusem jest przeskakiwanie między narracjami, przez co czasami można  się zgubić, kto dany fragment opowiada.
Cieszę  się, że przeczytałam książkę z serii „myśli kobiet” bo ukazała ona, że  nie wszystko musi być tanim romansidłem, a może być całkiem udanym  dziełem, nie tylko dla kobiet.
Ocena 5/6
     czwartek, 11 lutego 2010
2010/02/11 19:32:27
Bardzo się ciesze, że zainteresowałam Cię książką, bo warto przeczytać :)
2010/02/11 20:57:49
Widziałam ją w taniej książce, i tyle  razy zastanawiałam się czy wziąć, ale zawsze w końcu ją odkładałam, jak  widać niesłusznie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz