Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 212
Źródło: Biblioteczka własna
Lubicie bajki? Lubicie czasami zanurzyć
się w świecie pełnym magii i niezwykłych rzeczy? Podobno w każdym
z nas drzemie dziecko, jednak nie wszyscy dajemy się ponieść
wyobraźni, nie wszyscy potrafimy obudzić w nas tę cząstkę, która
pozwoli znów poczuć się wyjątkowo, magicznie. Na szczęście nie
dotyczy to pana Tomasza Sakiewicza, który na co dzień „twardo
stąpa po ziemi”, a jednak nie zagubił w sobie tej cząstki
dzieciństwa, dzięki której powstała ta niezwykła książka.
„Bajki dla Marysi i Alicji” to krótkie opowiadania, które pisał
ona dla swoich kilkuletnich córek.
Książka składa się z dwudziestu
dwóch opowieści, które dzieją się w naszym, współczesnym
świecie, a bohaterem może być każde dziecko. I tak oto przenosimy
się na ulice Warszawy, gdzie pojawił się pewien Miś, „który
zupełnie nie przejmując się zgiełkiem na ulicy, pośpiechem
dorosłych, ich poważnymi minami i jeszcze bardziej poważnymi
sprawami, jechał sobie z dobrodusznym uśmiechem środkiem ulicy
Marszałkowskiej”. Dowiemy się ile czułków mają ufoludki oraz
co kryje się w lesie. Poznamy też smutną historię Piotrusia, oraz
znajdziemy swojego krasnala, bo każdy go w końcu ma.
Muszę powiedzieć, że pan Tomasz ma
naprawdę bujną wyobraźnię, a jego baśnie są wyjątkowe.
Historie przez niego opowiedziane potrafią zaciekawić najbardziej
niecierpliwe dziecko, a do tego fantastyczne ilustracje, nie tylko
rozbudzą wyobraźnię, ale spowodują też lawinę ciekawskich
pytań. To wspaniała książka, bardzo dobrze wydana, w twardej
oprawie, z pięknymi, kolorowymi ilustracjami, napisana prostym
językiem, by każde dziecko mogło ją zrozumieć.
„Bajki dla Marysi i Alicji” Tomasza
Sakiewicza, to nie tylko piękny prezent dla naszego dziecka, to
nowy świat jaki możemy mu pokazać i niezapomniane chwile, które z
nim spędzimy. To książka, które pomoże rozwinąć wyobraźnię u
naszego maluszka, a nam odnaleźć tę cząstkę dziecka, którą
często gdzieś gubimy w dorosłym życiu.
Gorąco polecam!!!
Książkę przeczytałam dzięki
uprzejmości Wydawnictwa
M, za co serdecznie dziękuję!!!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 1,8 cm (112,0cm)