W końcu się doczekałam (bo ja strasznie niecierpliwa jestem) i przyszła do mnie paczuszka od
Isabelli. Izuś strasznie Ci dziękuję, dzięki Tobie mam nie tylko książkę, ale w końcu też misia Matrasia :)
Książkę i misia wygrałam w konkursie z okazji dnia dziecka :)
Czyż nie pięknie się razem prezentują?
Pewnie, że pięknie:)). Gratuluję wygranej i życzę przyjemnej lektury:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Gratuluję! Też mam ochotę na książki z tej serii, ale muszę poczekać do lipca, kiedy to będę miała dostęp do wszystko-mającej biblioteki:)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny Misiu ;*
Super wygrana :))
OdpowiedzUsuńpiękny prezent. Matrasie uwielbiam, sama mam dwa :D
OdpowiedzUsuńPięknie, gratuluje.
OdpowiedzUsuńPrezentują się wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że mogłam sprawić radość :D i przyjemnej lektury życzę! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Od dawna mam ochotę ne tę willę.... :)
OdpowiedzUsuńsuper :))
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;)
OdpowiedzUsuńJa też chce Matrasia! ;)
Książkę miałam okazję przeczytać jakiś czas temu i wspominam ją bardzo miło, życzę i Tobie przyjemnej lektury -razem z Misiem :)
OdpowiedzUsuńPieknie!
OdpowiedzUsuńPewnie,że się pięknie prezentują :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury:)
Gratuluję i przyjemności:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się doskonale, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńO kurcze.
OdpowiedzUsuńO książce nie słyszałam, ale okładka cudna. I ten misio (mam słabość do pluszaków, a zwłaszcza do misiaków). Gratuluje!
Prezentują się znakomicie :) gratuluję wygranej. Misio słodki, ja też lubię pluszaki. W moim mieście od niedawna jest Matras, uważam, że to bardzo fajna i niedroga księgarnia. A jakie zakładki mają :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Uwielbiam takie pluszaki :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie prezentuje się pięknie. ja muszę jakoś siłą woli powiedzieć mojemu menciźnie, że też chcę matrasia :)
OdpowiedzUsuń